Osatnia wizyta u Księdza Prałata Henryka Jankowskiego
Osatnia wizyta u Księdza Prałata Henryka Jankowskiego
Mariusz Pankowski Mariusz Pankowski
1290
BLOG

Ksiądz Henryk Jankowski - Kapelan Solidarności

Mariusz Pankowski Mariusz Pankowski Rozmaitości Obserwuj notkę 1

To już rok, jak odszedł do Pana, Ksiądz Prałat Henryk Jankowski. Był człowiekiem wielkiego serca i wielkiej odwagi, kapłanem "Solidarności". To właśnie Ksiądz Jankowski, jako pierwszy odprawił Mszę Świętą w sierpniu 1980 roku na terenie Stoczni Gdańskiej, podczas strajku. Był patronem opozycji antykomunistycznej na Wybrzeżu, na plebanii Kościoła Św. Brygidy odbywały się spotkania działaczy opozycyjnych. Po patriotycznych Mszach Świętych odprawianych przez Księdza Jankowskiego, formowały się demonstracje antykomunistyczne. Ksiądz Jankowski wspierał finansowo rodziny represjonowanych działaczy "Solidarności", płacił także grzywny nakładane przez reżim na patriotyczną młodzież biorącą udział w protestach.

Ksiądz Jankowski był proboszczem parafii Św. Brygidy od 1970 r. Odbudował tę świątynię z ruin i w pełni wyposażył. Był wielkim autorytetem i przyjacielem swoich parafian.

Ksiądz Jankowski pomógł bardzo wielu ludziom, pomagał bezrobotnym w poszukiwaniu pracy, fundował stypendia dla młodych ludzi, wspierał bezdomnych. Kupował wyposażenie dla szpitali m.in dla Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku  zakupił tak potrzebny sprzęt ratowniczy oraz karetki sanitarne. Kupował także wyposażenie specjalistyczne dla Szpitala Neurologicznego w Gdańsku oraz Akademii Medycznej. Wspierał także edukację  dzieci i młodzieży. To z inicjatywy Księdza Jankowskiego powstały Gdańskie Liceum Autonomiczne, Gdańskie Gimnazjum Autonomiczne, czy Autonomiczna Szkoła Podstawowa w Sopocie.

Miałem zaszczyt poznać Księdza Prałata. Był dla mnie bardzo ważnym Kapłanem, chociażby z tego względu, że zostałem ochrzczony przez Księdza Jankowskiego, w roku 1973 w odbudowywanym jeszcze wówczas Kościele pw. Św. Brygidy.

Po raz ostatni odwiedziłem Księdza Prałata na kilkanaście dni przed Jego śmiercią. Zapamiętałem Księdza Jankowskiego jako człowieka cierpiącego, zmagającego się z ciężką chorobą, ale pełnego życzliwości i spokoju,  Człowieka skromnego i wielkodusznego. Do końca bardzo interesował się sprawami Polski. Ksiądz Jankowski kochał Boga, Ojczyznę i ludzi. Był Kapłanem Solidarności.

Cześć Jego Pamięci

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości