Minster Szumilas stwierdziła w Częstochowie iż:
Mój 26-letni dziś siostrzeniec był pierwszym rocznikiem, który uczył się w nowo powołanym gimnazjum - mówiła. - I on nie zainwestował w Amber Gold. Swoje oszczędności ulokowali tam ci, którzy są w większości ze starej szkoły. Gdyby byli lepiej wyedukowani ekonomicznie, nie uwierzyliby w cuda
Kto się jeszcze się dał na AmberGold nabrać? Według doniesień prasowych cała gdańska wierchuszka Platformy Obywatelskiej. Michał Tusk też nie kończył gimnazjum. Prokuratorzy w Gdańsku.
W związku z tym ja mam pytanie do pani minister Szumilas; jaka jest szansa na utworzenie w każdym województwie takich zaocznych klas gimnazjalnych dla przedstawicieli administracji szczebla lokalnego i centralnego? Organizacją tych wojewódzkich klas gimnazjanych mogli by sie zająć ci którzy pracowali w WUML-ach. Powinni pamiętać. Gdy ramię w ramię z workiem na pantofle i tornistrem na ramionach pójdą członkowie PO i PSL do gimnazjum, to polscy ministrowie wojewodowie, wójtowie, burmistrzowie, sędziowie i prokuratorzy nie dadzą się wykiwać nikomu, a mądrością dorównają siostrzeńcowi pani minister Szumilas.
Wiekompomne słowa o geniuszu siostrrzńca absolwenta pierwszego rocznika gimnazjum padły podczas spotkania jakie częstochowscy posłowie Platformy Obywatelskiej zorganizowali wraz z Instytutem Obywatelskim i minister edukacji narodowej, Krystyną Szumilas. Tematem spotkania była sytuacja w oświacie.
Swoją drogą jestem ciekaw czy media, które nie nabijają się z Platformy bo widzowie tego nie lubia będą szydzić z pani Szumilas,zapytam retorycznie.