W Polsce zrobiona aborcja dziewczynie, która miała 14 lat. Ksiądz namawial dziewczynke, że by dziecko, „zrobione” z tylko o rok starzsym przyjacielem, nie porzucała, zrobiono z tego całopolską afere. I aborcja była niemal w podziemiu.
W Rumunii dopiero komisja ministerska dzisiaj musiała podjąć decyzje, że by jedenastolatka, zgwałcona przes swojego wujka, nie musila mieć diecko. Aborcja będzie zrobiona w 21. tygodniu, bo rodzice nastolatki niczego nie wiedziali do momentu, kiedy dziewczynka miała kłopoty. I także była dyskusja, czy jest to oparte o ustawy kraju, gdzie diktator Nicolae Ceaucescu w latach osiemdziesątych zakazal aborcje, bo pierwsza komisja powiedziała tak, druga nie i dopiero trzecia, najwysza, stwierdzila tak. Oto postkomunism w praktyce. Więcej na ten temat w świetnym filmie „4 mieśące, 3 tygodnie, 2 dni”.
Polski przypadek, to katolicky moral pognany z puntku widzenia czesko-pragmatycznie-liberalnego ad ekstremum. Rumunski, to ilustracja zgubienia rozsądku zdrowego w kombinacji ze zgubienem moralu dotyczącego aborcji.Nie jestem neutralny w tym momencie, moja żona jest w ciąży. Wlaśnie dla tego pisze ten text, bo jestem ciekawy na reakcje Polaków. Czytalem wiele artykulów na temat aborcji w Polsce, rozumie, że Polacy są katolikami, ale nie rozumie temu, dla czego by miali dziewczynky cierpieć, kiedy poprostu nie są w stanie ni zrozumieć, co to jest być w ciąży i kiedy cialkowicie ich życie jest zagrożone – fizycznie i psichycznie.
Mam już malą córke i nie wiem, kiedy przyjdzie ten moment, kiedy będe musial jej opowiedzieć, że coś takiego jak gwałt istnieje i co z tego może być. Oczywiście, będe ją chrąnil, ale świat jest zły i ja z nią nie będe cale jej życie.Co ale wiem napewno, że aborcja jako rodzaj rozwiązania gwałtu jest bez dyskusji. Katolicki morał jest jedna rzeć, życie konkretnej osoby druga, idiotyzm rumuńskich byrokratow trzecia - taki jest mój punkt wydzenia. I na pierwszem miejscu jest dla mnie los ofiary gwałtu.
Czemu ale nie rozumie - i w tym myśle, że będe sie zgadzal z katolikami i Rumunczykami – jest wiadomość, że w przyślym tygodniu urodzi dziecko Thomas Beatie, Amerykanin, który był żonom, po operacji jest mążem, ale teraz będzie miał dziecko (więcej naprz http://www.timesonline.co.uk/tol/news/world/us_and_americas/
article3628860.ece).
Brutalnie pisząc, gwałt jest coś, co czlowieku przyjdzie niemoralne, ale naturalne. Ale kiedy gdoś zmienił płeć, bo nie czul sie dobrze w tym, co przyroda mu udzielila i teraz wraca k roli pierwszej, budząc wątplywości o wyborze płeci? Jestem pragmatycznym (typowo, jak Polacy myśłą o Czechach) i liberalnym ćlowiekem, ale musi być gdzieś granica naturalnego, gdzie rozpoczyna się gwałt przyrody. Gdzie jest ta granica dla Polaków?
