"Kasa Krajowa (jeszcze wtedy kiedy miała nad nimi [SKOK Wołomin i Wspólnota] kontrolę a więc w 2012 roku) już parę lat temu informowała Nadzór [KNF] o ogromnych nieprawidłowościach jakiego dopuścili się kierujący tymi kasami."
http://zbigniewkuzmiuk.salon24.pl/638515,czy-przeniesienie-do-knf-nadzoru-nad-skok-ami-bylo
Informować KNF o nieprawidłowościach w SKOK "parę lat temu", "kiedy jeszcze miała nad nimi kontrolę", to Krajowa KSKOK sobie mogła ile chciała. Problem w tym, że KNF gdy jeszcze nie miał kontroli nad Skokami (wszak samemu pan pisze, że miała je jeszcze Krajowa SKOK), to mógł tyle wtedy zrobić ile np.: w 2005 r. czyli nic. Bo nadzór nam nimi nie miała wtedy KNF a Krajowa SKOK. Prawda panie europośle ?
Jeżeli Kasa Krajowa już wówczas gdy jeszcze sprawowała nadzór nad SKOKami miała wiedzę o „ogromnych nieprawidłowościach” w Kasach Wołomin i Wspólnota (a to właśnie pan napisał), to powinna o tym powiadomić nie KNF a prokuraturę.
Jeżeli mając wiedzę o nieprawidłowościach (przestępstwach wyłudzeń, etc.) władze Krajowej SKOK nie poinformowały prokuratury, to w takim razie samemu popełniły przestępstwo.
A jeżeli pan ma wiedzę o tym, że władze Krajowej SKOK popełniły przestępstwo niepoinformowania prokuratury o przestępstwie (a skoro pan o tym pisze to zapewne ma na to dowody, bo czczych głupot pan przecież chyba nie pisze?), to pan teraz ma obowiązek zgłosić to przestępstwo do prokuratury.
Prawda panie europośle ?
