W 1 - owym numerze "Rzeczpospolitej" ukazał się ambitny, ale poniekąd kłamliwy artykuł, w którym zaatakowana została najpożyteczniejsza formacja polskiej sceny politycznej pt. "Solidarna Polska". Według dziennikarzy popularnej "Rzepy" partia Zbigniewa Ziobro nie kojarzy się z niczym. Jest to niesamowicie niesprawiedliwa, ale i zupełnie kłamliwa teza. W rzeczywistości bowiem Solidarna Polska jest kojarzona z wieloma aspektami życia codziennego, z aspektami, które codziennie będą ułatwiać funkcjonowanie wszystkim. Spójrzmy np. na politykę prorodzinną. Dzisiaj, wiele rodzin, które zdecydowały się na posiadanie dzieci, ma problemy z utrzymaniem ich nie dlatego, że tych dzieci jest za wiele jak na możliwości rodziny (w kazdym ucywilizowanym kraju państwo stwarza warunki do świetnego prosperowania rodzin wielodzietnych). Jest to związane z tym, że nasz ukochany i idealny rząd woli stale sięgać do naszych kieszeni, nic w zamian nie dając. Następnie, wypada wspomnieć o pozytywnym postrzeganiu lidera SP, jako osoby uczciwej, jako stróża sprawiedliwości czy też o ogólnopolskiej akcji przywracania lekcji historii do szkół ponadgimnazjalnych. Kawa na ławę SP wykłada wiele rzeczy, dzięki którym Polska ma się stać państwem uczciwym i sprawiedliwym. "Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość - sprawiedliwość". Wbrew temu, co wokół wieści PiS, Solidarna Polska jest wielką nadzieją i szansą dla wszystkich Polaków na poprawę życia. Warto więc skorzystac z takiej szansy.Polacy doskonale to wiedzą dając temu wyraz również w sondażach, w których SP ma poparcie ugruntowane powyżej progu wyborczego, natomiast nasz lider staje się realnym rywalem Bronisława Komorowskiego. SOLIDARNIE WYBIERZMY LEPSZĄ POLSKĘ!
