Czy politycy w Polsce potrafią dojść do porozumienia i wspólnie uratować polskie media publiczne. Czy mogą być odpolitycznione, obiektywne i niezależne?
Na razie prezydent elekt wybrał swoich przedstawicieli w KRRiT, którzy byli związani z Platformą Obywatelską. Jest jednak szansa, że pozostali członkowie będą z innycg ugrupować i, aby działać konstruktywnie będą musieli dojść do porozumienia. Albo dzięki temu media publiczne zaczą się dynamicznie rozwijać, jako niezależny podmiot, albo politycy (jak zwykle) będą się stale kłócić i media publiczne zbankrutują, ponieważ rządzenie będzie nieefektywne.