Hamilton Hamilton
47
BLOG

2:45 minuty po katastrofie

Hamilton Hamilton Rozmaitości Obserwuj notkę 0

 Wszyscy starsi niz pokolenie 1980' pamiętają chyba katastrofę Challengera, drugiego w historii promu kosmicznego. Katastrofa wydarzyła się  w 1986 i wyglądała mniejwięcej tak:

 

Byłem trochę zdumiony i zszokowany gdy przeczytałem, ze w chwili  rozpadu promu, na kokpit załogi podziałało przyspieszenie rzędu "zaledwie" 12-20 G przez 2 sekundy i po około 10 sekundach rozpoczął się swobodny lot ku Ziemii z wysokości kilkunastu kilometrów Załoga niewątpliwie zyła i prawdopodobnie (część? wszyscy?) była przytomna. 

Lot trwał 2 minuty 45 sekund, po czym kabina z prędkością około 330 km/h uderzyła w ocean i rozpadła się. Wtedy to najprawdopodobniej zginęła załoga. Jakoś trudno mi przestać myśleć, jak wewnątrz kokpitu wyglądały owe 2:45 minuty lotu. 

Hamilton
O mnie Hamilton

centroprawicowiec, przyrodnik, tępiciel kaczyzmu, miłośnik Stefana Niesiołowskiego, homofob, wielokrotny ojciec

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości