Spotkanie wyborcze w Białymstoku (relacja z drugiej ręki). Kandydat z SLD gromko nadaje, iż jednym z priorytetów jego pracy w Sejmie będzie walka, wraz z całą polską lewicą, o wycofanie naszych wojsk z Afganistanu. Jeśli taka jest instrukcja z wierchuszki, dla wszystkich kandydatów, warto przypomnieć krętaczom zaangażowanie ich idoli w tę brudną aferę. Aż trudno uwierzyć, że ponoć nikt ze zgromadzonych takiemu palantowi nie przywalił prosto w twarz (oczywiście w przenośni).
Warto by, różowo - czerwonej masie, strasznie postępowej i wrażliwej na ludzkie cierpienia, przy każdej nadarzającej się okazji, ten ich wkład w demokratyczny ład, PRZYPOMINAĆ.
Więzienia istniały w latach 2002-2005.
To czas premierowania Leszka Millera i Marka Belki
To czas prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego.
Winny oczywiście PiS bo zaprzeczał istnieniu więzień na terytorium Polski (GW)
Polecam zapoznanie się z petycją Amnesty International:
"Szanowny Panie Premierze,
piszę do Pana w sprawie doniesień, według których pochodzący z Arabii Saudyjskiej Abd al Rahim Hussajn al-Nashiri oraz Abu Zubajda, Palestyńczyk urodzony w Arabii Saudyjskiej, byli przetrzymywani w tajnym więzieniu CIA w Polsce w latach 2002- 2003."
Dalszy ciąg, tu : http://amnesty.org.pl/petycja/wiezieniacia/index.php
PS. Amnesty International, po osobistych z nią kontaktach, nie budzi moich sympatii. A w powyższej notce wykorzystuję ją zdecydowanie instrumentalnie.
.