Panie JAROSŁAWIE KACZYŃSKI, Pani Premier Beato Szydło - tak zaczyna PiS dorzynać POLSKIE FIRMY.
Znowu zaczyna się kolesiostwo, a to za sprawą Pana Mazurka!
Zniechęcacie rozsądnych ludzi, Polaków, którzy rozróżniają igrzyska od chleba.
Od lat kilkudziesięciu, głosem swoim, popierałem PiS, ale teraz mnie wqurqiliście!
In-house, a sprawa Polska. I to nie jest przesada. Pan min. Sławomir Mazurek chce zniszczyć klasę średnią w Polsce!!!! Albo przez własną durnotę, albo DLA KOLESI!
Rząd PiS przegłosował właśnie ustawę, która, bocznymi drzwiami, wprowadzi możliwość tworzenia przez samorządy, WŁASNYCH SPÓŁEK i zlecanie im intratnych prac – tzw. IN-HOUSE.
In-house, czyli zamówienia publiczno-publiczne czy zlecenia bezpośrednie, to nic innego jak koniec z konkurencją. Czyli - my-sobie, my-nam, my-swoim, sami-sobie.
Będzie ona skutkowała PODWYŻKĄ CEN ZA WYWÓZ ŚMIECI, no bo przecież KOLESIE w samorządach, będą musieli mieć z tego KASĘ! WRACAMY do PRL'u, bo lody PO, to przy tym, to pikuś.
Samorządy ( czyli kto? znowu nie będzie konkretnego odpowiedzialnego, czyli nikt nie będzie niczemu winny, jak coś się spieprzy? ), nie będą musiały zamawiać usług u konkurujących na rynku prywatnych firm, ale będą mogły dawać zlecenia SWOIM! Tym bardziej, że takie rozwiązania ( dotyczące szczególnie biznesu śmieciowego) popiera PSL! Wiadomo dlaczego, tam wkręcili, dzięki sfałszowanym Wyborom, najwięcej swoich.
Konkurencja, to dbanie o jakość i cenę, in-house, to bylejakość, korupcja i marnotrawstwo publicznych środków! Panie Mazurek, dlaczego Pan tak prze na to rozwiązanie? To wbrew rozsądkowi i czystemu rachunkowi ekonomicznemu!
Czy in-house, to nie powrót do kumoterstwa, układzików i kolesiostwa?! Tak!!!! To likwidacja zdrowej konkurencji! Jeśli posłowie PSL chcą likwidacji przetargów, to jest sygnał, że kryje się za tym przekręt, a Pan min. S. Mazurek to firmuje. Pytanie dlaczego?
To ma być ta dobra zmiana i dobra praktyka, o której ostatnio mówiła Pani Premier Beata Szydło na spotkaniu na Giełdzie Papierów Wartościowych, w dniu 15 marca 2016?
Już MPO w Warszawie, udowodniło, że brak personalnej i podmiotowej odpowiedzialności prokuruje li tylko i wyłącznie obniżenie jakości i wzrost ceny za dziadostwo.
Jakimi kryteriami kierują się samorządy? Dla przypomnienia – obsadzone głównie przez nepotyczny PSL. Znowu ciąg dalszy kolesiostwa? Praca pokoleniowa i rodzinna ma wpaść w łapy nierobów czyhających na profity ZA NIC?! I co, znowu oddamy świetne firmy polskie w łapy nieudaczników, marnotrawiących kreatywność i inicjatywę!? Czym kieruje się Pan min. S. Mazurek, niszcząc Prawdziwe Polskie Firmy, stworzone przez Prawdziwych Polaków. Jeśli to zrealizuje, to natychmiast zacznę agitować przeciwko PiSowi i rozgłaszać, że obecny rząd niczym się nie różni od idiotów z PO, może są nawet gorsi. Moc Internetu jest duża. Panie ministrze Mazurek, nie zadzierajcie z uczciwymi Polakami. I nie niszczcie nas! Jeśli to zrealizujecie, to będzie bardzo ZŁA ZMIANA, oparta na pochodnej Dekretu Bieruta. Czyżby znany PSL-owski nepotyzm zastąpiono TKM’ em? Czyli - Teraz Kurwa My! Wraca stare? Nie ważna Polska – MY, teraz MY mamy się nachapać! Odpowiem starym, dobrym powiedzeniem doświadczonego, honornego złodzieja, który obserwował partaninę młodych adeptów złodziejskiego fachu: róbta tak dalej i patrzta kuńca. Tłumacząc na język polityków: tak, tak kontynuujcie, a ręce znajdziecie w nocnikach.
