broni katolskiej cenzury jak zbawienia. Taki już urok skażonych komuną i komunistycznym myśleniem, że wszelkie objawy myśli niezależnej najchętniej utopiliby wraz z osobnikiem, który ośmiela się mysleć inaczej, niż oni.
Co ciekawsze - taka eska teoretycznie powinna wiedzieć, że takie działanie jest askuteczne - wszelkie zakazy powodują, iż zakazany owoc staje się jeszcze bardziej pożądany.
Pojeździe chrystusowy rodzaju żeńskiego - to, że członek sekty przy wstąpieniu do niej zobowiązuje się do bezwzględnego posłuszeństwa, nie jest niczym dziwnym. Ale to, jak przywódcy tej sekty traktują członków świadczy o całej sekcie. Jedni nakazują popełnić zbiorowe samobójstwo, inni tylko gwałcą, jeszcze inni kneblują.
Najwyższa pora, by takie rozbestwienie funkcjonariuszy obcego w końcu państwa bezczelnie żerujących na naszym kraju i rodakach zostało zakazane.