alexdundee alexdundee
53
BLOG

masa upadłościowa

alexdundee alexdundee Polityka Obserwuj notkę 11
Kiedyś napisałem, że polska rzeczywistość wyjątkowo dotkliwie odczuje znaczenie słowa „ko habitacja". Poprzez kilka powszechnie znanych opinii publicznej spięć między Prezydentem a Premierem, zarysowała się na polskiej scenie politycznej wyjątkowo podła jakość. I rozpisywanie się o niej w charakterze zjawiska, jakie zapewne zna politologia, nie ma głębszego sensu, bo oto mamy kolejny przykład jak się robi politykę po polsku.
Po wygranych przez Platformę Obywatelską wyborach parlamentarnych wiadomo było, że trudno będzie o konstruktywną współpracę między Głową Państwa a pozostałymi podmiotami władzy wykonawczej. Podgrzewanie atmosfery zarówno przez ośrodek pałacowy /Fotyga, Bielan, Kamiński, Kownacki/, jak również przez przeciwważny sejmowy /Niesiołowski, Palikot/ czy rządowy /Nowak, Grupiński/ kreowało rzeczywistość wiszącej w powietrzu nienawiści, eskalacji antagonizmów oraz dwóch koncepcji, które w dużej mierze mają wiele punktów wspólnych. W międzyczasie dyskusję zagęszczano jeszcze mrzonkami o zmianie konstytucji, czy ewentualnego impeachmentu Kaczyńskiego. Sytuacja stała się drażliwa dla wszystkich, szczególnie zaś drażliwa dla zwykłych Polaków. Nie od wczoraj wiadomo, że wizerunek Polski na arenie Europy nie jest wizerunkiem najwyższej próby. Tu i ówdzie rozwinięte demokracje współczesnej Europy wytykają nam braki, niekiedy elementarne, co nie jest powodem do dumy, ale do ciągłej pracy nad poprawianiem wizerunku Polski w Europie i na Świecie.
Niestety wszystkie wysiłki pójdą na marne, jeżeli powielać się będą sytuacje z dzisiejszego popołudnia i wieczoru. Atmosfera napięcia, medialnego wyczekiwania, czy aby w Brukseli nie dojdzie do skandalu staje się drażliwa i wręcz nie do zniesienia. Raczkująca kompromitacja na arenie Szczytu UE pokazuje, że ani jeden, ani drugi ośrodek nie dojrzały niestety do pełnienia funkcji reprezentatywnych. Każdy myśli i działa w obrębie własnego ego, czego robić nie wolno, jeżeli politykę uprawia się poza własnym podwórkiem.
Zadziwiające w całej sytuacji jest kamienne milczenie Polskiego Parlamentu. Chodź i tu daleko do ponadpartyjnych porozumień, trzeba tę sytuację po prostu przeciąć. Sejm i Senat powinny stanąć na straży dobrego wizerunku Polski, chociażby wzywając obu przywódców do zaprzestania niszczenia tego, co udało się wypracować poprzez kompromis. Zadziwia mnie wielkoformatowa bierność Instytutów Publicznych, które na takie sytuacje powinny reagować ad hoc.....
Powinna być puenta, ale w tej sytuacji chyba nie występuje....podobno w każdym dramacie wynika oczywiście między wierszami.....
alexdundee
O mnie alexdundee

mateusz.smyka@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka