Mirosław Kraszewski Mirosław Kraszewski
267
BLOG

"Nadzwyczaj śmiały krok" to marginalizowanie Polaków

Mirosław Kraszewski Mirosław Kraszewski Polityka Obserwuj notkę 0

"Nadzwyczaj śmiały krok", czyli dalsze marginalizowanie Polaków pochodzenia polskiego i narodowości polskiej. 

 

W artykule profesora Krasnodębskiego(*) brakuje najważniejszego wątku, co czyni artykuł bezwartościowym dla Polaków polskiego pochodzenia i polskiej narodowości mieszkających w Niemczech.

Brakuje omówienia problemu Dyskryminacji tej największej polskiej grupy etnicznej, dyskryminacji polegającej na stosowaniu represyjnej asymilacji zwanej onegdaj "Zwangsgermanisierung" i zakazów języka polskiego, porywania polskich dzieci na niemieckie wychowanie w niemieckich rodzinach zastępczych, w imię niczym nieuzasadnionej antyeuropejskiej „polityki niemieckiej konieczności integracji” i to przy współudziale MSZ.

Uhonorowanie Niemców z Mniejszości Polskiej jest ważne, ale skoro panowie Lewicki i Wojcicki nie wykazują nawet zainteresowania dyskryminacją  Polaków polskiej narodowości i pochodzenia, nie podnieśli tego wątku jako godnego dyskusji w czasie rozmów polsko-niemieckich, odgrywając jednocześnie rolę przedstawicieli wszystkich Polaków w Niemczech, to ja będę odradzał prawdziwym Polakom solidaryzowanie się z takimi "osobami polskiego pochodzenia" jak oni. Polacy nie potrzebują takich "adwokatów" występujących w ich imieniu bez konsultacji z polskimi organizacjami i bez uwzględnienia ich witalnych interesów.

To trzeba wyraźnie podkreślić. 

Preferencja w Niemczech Polaków pochodzenia niemieckiego, żydowskiego i cygańskiego, dla których język polski jest językiem obcym, przez władze Niemiec i Polski przy jednoczesnej kooperacji MSZ w wyplenianiu własnego polskiego języka, języka ojczystego, etnicznym Polakom, ukazuje cala perfidię  tego planu wyniszczania kultury polskiej w Niemczech przy udziale MSZ i ostatnio panów Wojcickiego i Lewickiego.

 

(*) http://www.rp.pl/artykul/2,676248-Zdzislaw_Kranodebski_o_Polsce_i_Niemczech.html

Przenikliwy.Pisze o mało znanej patologii. Od stanu wojennego jestem głownie w Niemczech gdzie reaktywuje się od roku 2000 politycznie sterowana kulturę i Eksport NEOkultury Wiodącej Kultury Niemiec -"DEUTSCHE LEITKULTUR"- Zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są jednymi z objawów realizacji tej Niemieckiej Polityki NEOkultury polecam dokumentalny film polski pod tytułem POLNISCH VERBOTEN oraz reportaże Uwaga i Interwencja które są przelinkowane poniżej Inne dokumenty o działalności organizacji JUGENDAMT są dostępne w Google video oraz Youtube pod hasłem JUGENDAMT. Moj syn Filip oduczany jest języka polskiego w Gütersloh, siedzibie koncernu Bertelsmann i to za wiedza fundacji Bertelsmanna,krzewiącej niemiecka kulturę na całym świecie. Zakazy języka Polskiego są wydane przez dwa niemieckie sady i Jugendamt oraz Kinderschutzbund. Bartoszewski:"Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło"." Kopiowanie i redystrybucja tekstów bez zgody autora są dozwolone wyłącznie do celów niekomercyjnych i za podaniem pierwotnego źródła. Lista zablokowanych komentatorow roszpunka, Oda, Cichutki, Voit, borisx, Amstern, Moomintroll, Zachcio, Enrico Palazzo, Franz Maurer

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka