"Kamiński przez dwa tygodnie pobytu w więzieniu stosował głodówkę.(...) Kamiński czuje się po wyjściu z więzienia źle i że zastosowano wobec niego tortury."
A TO SAM WYGŁODZONY I TORTUROWANY KILKANAŚCIE GODZIN PO ODBICIU Z RĄK ZAMACHOWCÓW NA BRATA PREZESA.
Coź, skoro brata, wokół zamachu na którego Kaczyński mógłby tworzyć mit już nie ma, to torturowanym Kamińskim PiS musi się obejść. WIdocznie wszystko, co zdarzyło się jako tragedia musi powtórzyć się jako farsa.
Warto uzupełnić, że Sąd Najwyższy zwrócił sprawę Kamińskiego i Wasika do sądu, który ich - już prawomocnie - skazał na skutek skargi kasacyjnej wniesionej przez rodzinę Andrzeja Leppera, który w 2011 roku targnął się na własne życie. Ze strony PiSu rodzina Leppera nie usłyszała słowa przeprosin czy wytłumaczenia.
LEPPER, KTÓREGO WPRAWDZIE MOŻNA NIE LUBIĆ, NADAL PRZEDSTAWIANY JEST PRZEZ PISOWCÓW, W TYM DUDĘ, JAKO OSOBA SKORUMPOWANA.
PREZYDENT LECH KACZYŃSKI, KTÓREGO POLECENIE "PRÓBOWANIA DO SKUTKU" DYREKTOR KAZANA PRZEKAZAŁ PILOTOM, PRZEDSTWIANY JEST JAKO OFIARA ZAMACHU.