BartM BartM
458
BLOG

RPP ma 6% - czy to będzie punkt zwrotny?

BartM BartM Polityka Obserwuj notkę 5

Trzeba sobie to jasno powiedzieć:

Osiągnięcie przez partię Janusza Palikota poziomu 6% (obojętnie jaki mamy stosunek do sondaży) jest (a przynajmniej powinien być) momentem, w którym do świadomości polityków dotrze, że idą w złym kierunku!

Partia jednego polityka (showmana), która nie posiada ŻADNEGO zaplecza merytorycznego, bazująca na pustych frazesach i populiźmie (czego przykładem była debata telewizyjna z Robertem Biedroniem w roli głównej) osiąga wyższy wynik niż PSL!

Nawet jeżeli chciałbym być pozytywnie nastawiony do partii Palikota to nie ma na prawdę do czego! Nowoczesne Państwo, Urzędnik przyjacielem obywatela, Świeckie Państwo, Oddzielenie Kościoła - to są wszystko hasła rodem z billboardu - nie mają w sobie żadnego przesłania, pomysłu na zmianę!

Ale trzeba również Januszowi Palikotowi oddać co boskie, że potrafił wstrzelić się w nastroje społeczne (zrobił to lepiej niż mistrz tego rodzaju - Donald Tusk) - stworzył partię, dobrał takich ludzi, którzy uosabiają obecne nastroje.

Wynik 6-cio procentowy to dowód na to, że obywatele mają dość polityki, uważają tą sferę za patologię. Nie ma się co dziwić takiemu stanowi rzeczy - głównymi winowajcami tego są środowiska POPiSu, które nie rózniące się niczym, muszą prowadzić sztuczny spór.

Całkowitą abstrakcją dla mnie jest ciągle małe poparcie dla inicjatywy PJN - jedynej obecnie wolnorynkowej i prorodzinnej partii w Polsce, która spiera się na argumenty.

Mam nadzieję, że te 6% to tylko głupi żart sondażowni, albo psikus zrobiony przez respondentów całej Polsce. 

 

 

 

BartM
O mnie BartM

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka