Młódź Kaliska Młódź Kaliska
67
BLOG

Co z tą etyką?

Młódź Kaliska Młódź Kaliska Polityka Obserwuj notkę 2

Marek Ciesielczyk nawraca. Alle czy sam już nawrócony? Najpierw jego słowa.

Większość czytelników zgodzi się chyba ze mną, że Polacy uważają polityczny "establishment" za grupę łajdaków i głupców. Wartości moralne i intelektualne rzadko obserwowane są na scenie politycznej, zwłaszcza w Polsce. Gdy kilka lat temu zaproponowałem publicznie, by przed wyborami badać iloraz inteligencji kandydatów i dopuszczać do nich tylko tych, którzy przekroczyli pewien określony próg, obraziła się na mnie większość lokalnych radnych. Zbliżały się bowiem wybory samorządowe.

<...>


O wartościach moralnych lepiej w ogóle nie pisać w przypadku polskiej klasy politycznej (zresztą na całym świecie politycy nie należą do grupy wyróżniającej się uczciwością). Testu na uczciwość jeszcze nie wymyślono, więc pozostanę przy swojej propozycji, by przed wyborami przeprowadzane były tylko testy na inteligencję.

Teraz słowa innych o nim.

... wiec w temacie doktoratu "doktora"...... juz wiele lat temu (nascie) "doktor" byl gosciem TTK. Wprogramie "na zywo" prowadzacy audycje Slawek Gaudyn zadal Ciesielczykowi pytanie.... "posluguje sie pan tytulem doktora, a slyszalem ze takiego tytulu pan nie ma. Czy moze pan to zdmentowac?"... Ciesielczyk mocno sie zagotowal, zakonczyl program, wyszedl z telewizji wrzeszczac "ze spotkamy sie w sadzie".
Napisal skarge do KRRiT, ze prezenter tv go poniewieral, ze podal nieprawdziwe informacje itp itd. KRRiT sprawdzila o co "doktorowi" chodzilo i .... odpowiedziala ciesielczykowi ze wszystko w programie bylo OK.

...a teraz po co to napisalem.... Ciesielczyk pisal na nas dziesiatki skarg, donosow i pozwow, zawiadamial o naszej "niewlasciwej pracy" sady, prokuratuty, misisterstwa, biskupa, KRRiT, rade etyki mediow itd itd... az szkoda pisac bo to zenada.
Staral sie nam robic sprawy w sadach o wszystko co tylko bylo mozliwe, wypisywal czasami tak absurdalne i glupie sprawy ze..... gdyby mial JAKIEKOLWIEK podstawy do zaskarzenia nas o to ze go znieslawilismy w programie stwierdzajac ze NIE MA TYTULU DOKTORA to chodzil by z nami po sadach w tej sprawie juz nascie lat temu.....a akurat takiej sprawy z nim nie mielismy.... prawda "doktorze"

Tak przy okazji kiedys gdy jeszcze Cisielczyk byl powaznym lokalnym politykiem (sprawial wrazenie powaznego) postanowilismy sprawdzic kilka informacji z tego co o sobie pisal.... sprawdzilismy na jednej z wloskich uczelni na ktorej Ciesielczyk (w/g niego) cos tam wykladal..... niestety ale nikt nie potrafil nam powiedziec ani jednago slowa na temat "doktora" Ciesielczyka i jego "wykladow" na tej uczelni. Sprawdzalismy tez w kraju czy Cieslieczyk nostryfikowal jakikolwiek dyplom ... i tu tez klapa.....

A moralność Marka Ciesielczyka? Budzi wątpliwości. W internecie piszą, że skłócony z żoną porwał w 1992 córeczkę i uciekł z nią z Niemiec do Chicago, gdzie go w końcu odnaleziono. Czy to prawda?

Jest pan osobą publiczną i bierze pan czynny udział w polityce. W ostatnich wyborach parlamentarnych Marek Ciesielczyk kandydował do Sejmu z listy Samoobrony. Ponieważ pisze pan w Salonie24 o etyce, moralności, estetyce i inteligencji, warto byłoby rozwiać przedstawione wątpliwości.

Czy pan Ciesielczyk zechciałby odnieść się do powyższego tekstu?

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka