Nowe otwarcie na przyszłego bandytę pasowało do biznesowych planów Angeli Merkel.
Nowy sojusznik tłumaczy Tuskowi na molo zapewne przyszłe korzyści ?
Następnie truciciel Putin wskazuje drogę jaką Tusk ma podążać ?
Interpretacja oczywiście moja. Tak czy inaczej współpraca Tuska zapoczątkowana z Putinem, z Rosją była faktem. Na nic kłamstwa o współpracy PiS z Rosją to rząd PO-PSL wpisywał się w pasienie Putina kasą.
Czyż to nie piękny wspomnień czar ?