Bartosz Radomski Bartosz Radomski
41
BLOG

6. Bydło w Sejmie

Bartosz Radomski Bartosz Radomski Polityka Obserwuj notkę 2

Ach, co to było za show! Słowne potyczki, oskarżenia, wątki sensacyjne, a nawet wezwania o włączenie do sprawy Policji i Straży Marszałkowskiej. W okresie, w którym króluje ogórek, posłowie przygotowali nam wspaniałe widowisko. I my, jako gawiedź, powinniśmy być zadowoleni.

 Nie będę wskazywał winnych i niewinnych. Na pewno sprawę można było załatwić polubownie. Faktem jest, że Marszałek Komorowski mógł spróbować porozumieć się z opozycją, faktem jest, że poseł (jako poseł) Ziobro powinien być obecny na posiedzeniu Sejmu. 

 Nie mogę jednak zrozumieć, jak można zachowywać się tak, jak dziś i wczoraj zachowywali się posłowie obecni na komisji regulaminowej. Posłowie opozycji mają pełne prawo do manifestowania swoich poglądów. Mają prawo do używania prawnych kruczków i mają prawo do przeciągania sprawy na swoją stronę. To normalne i przynajmniej według mnie - korzystne dla państwa i demokracji.

 Nie wyobrażam sobie jednak chuligańskiego i tak chamskiego zachowania. Nie mam pojęcia, czemu posłowie potrafią obrażać siebie nawzajem, a nie potrafią dojść do porozumienia. Każdy poseł to człowiek. Nie oszukujmy się, że posłowie nie znają się między sobą i nie spotykają się prywatnie. Jeżeli posłowie używają tak bezczelnych słów w stosunku do siebie - w stosunku do osób, które na pewno znają - to jaki stosunek mogą mieć do nas - wyborców? 

  Gdy ktoś mi mówił o Sejmie w kategoriach cyrku to trochę się uśmiechałem, lecz w zasadzie nie zgadzałem się z takim twierdzeniem. Dziś się zgadzam. To był cyrk. Dobrze byłoby, gdyby ktoś temu cyrkowi powiedział: "Spieprzaj dziadu". A ktoś dopowiedział:  "I nie wracaj!". 

 PS. I pamiętajmy - "Zachowujcie się, bo nas filmują!" 

Witam na blogu! Mam 19 lat, skończyłem przasnyskie Liceum Ogólnokształcące im. Komisji Edukacji Narodowej, a teraz studiuję prawo na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Na polityczne wybory jestem jeszcze za młody - ale chyba bliżej mi do liberalizmu niż konserwatyzmu. Tak też wskazał jeden z testów internetowych ;-). Staram się zawsze być możliwie obiektywnym i na poruszane problemy patrzeć jak najszerzej - czy robię to dobrze mogą Państwo ocenić zostawiając komentarz, na co szczególnie liczę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka