- Idziemy Do Nieba? ...a może Życie w Raju na ziemi ?
W tej kwestii panuje spore zamieszanie w śród wierzących, jedni mówią tak a inni inaczej, co ciekawe sam Mistrz mówił o dwóch wersjach wymienionych w tytule, sam sobie zaprzeczał?
" Nie bójcie się, w domu mojego Ojca jest wiele mieszkań..."
" Sprawiedliwi odziedziczą ziemię..." , już tylko te dwie wypowiedzi mówią o pójściu do Nieba i zarazem o życiu wiecznym na ziemi, - w Odtworzonym Raju, - jak odpowiedział Pan, gdy Go niewierzący w z-martwych-wstanie Saduceusze pytali, by Go na błędzie pochwycić jakimś: czyją żoną będzie po z-martwych-wstaniu, miała bowiem wielu mężów...
" Błądzicie nie znając Pism ani mocy Bożej... Przy ODTWORZENIU ani żenić się nie będą ani za mąż wychodzić, będą wolni podobnie jak i wolni są aniołowie w Niebie...Mistrz jak zawsze, udzielił genialnej odpowiedzi.
Są jeszcze inne ciekawe słowa w tej materii, ale te nam wystarczą, by stwierdzić, ze mowa jest o dwóch nadziejach.
Jedne kościoły czy wyznania mówią tak a inne siak, jeszcze inni twierdzą, że część pójdzie do nieba - rządzić a reszta ludzi będzie żyć na ziemi... - Mój Pan zapowiedział jednak: " i będzie jedna owczarnia i będzie jeden pasterz " a w innym miejscu prosił Ojca w modlitwie za swoimi naśladowcami: " Aby i oni byli jedno..."
Jak więc będzie?
Pamiętacie Nefilimów, którzy żyli na ziemi za dni Noe? Aniołowie materializowali się i brali ziemskie kobiety z którymi mieli dzieci - ludzi silnych i rosłych, którzy terroryzowali im współczesnych mieszkańców ziemi... To są owi mocarze z czasów dawnych, gdy nastał potop, nieposłuszni aniołowie porzucili materialne ciała i powrócili do ciał duchowych i życia duchowego.
To nie bajka, tak było w rzeczywistości.
Istoty duchowe mogły przybierać ciała materialne...Podobnie i Pan Jezus, przecież Bóg nie stworzył Jego odpowiednika na ziemi... Ziemski człowiek - Jezus z Nazaretu to był Syn Boży żyjący od dawna sferze duchowej... Przybrał postać materialną a później, powrócił do ciała duchowego i życia w sferze duchowej.
Myślę, że tak też będzie w Królestwie Bożym, ludzie będą żyć na ziemi mogli przybierać ciała duchowe i przebywać także w sferze niebiańskiej. Jakże Wspaniała perspektywa !
Pamiętacie co Pan rzekł o winie, na Ostatniej Wieczerzy, kiedy zawierał Nowe Przymierze ?
" I nie będę już pił z owoców tego krzewu winnego z wami aż dopiero w Królestwie Ojca mojego..." W niebie raczej wina pić nie będzie z uczniami.
Nie na darmo przecież mój brat kiedyś napisał o rzeczach oczekiwanych: " Nawet ucho nie słyszało i oko nie widziało co nam Bóg przygotował..."
Nie mamy jednak żyć teraz nagrodą a raczej trwać w Chrystusie i baczyć by nas lew nie pożarł przed metą, uważajcie więc na siebie póki trwa to co nazywamy dzisiaj, z wiarą i pełnym oddaniem dla Chrystusa, tak by gdy nadejdzie, znalazł w nas silną wiarę i uczynki miłe Ojcu i godne od Jego Syna pochwały.
Chwała Bogu Dobremu na wieki poprzez Syna Pana Naszego !
Allelujah!
Polecam! - https://www.salon24.pl/u/salamon/851196,doslownie-setki-milionow-ludzi-mniema-ze-posiada-wazny-chrzest-i-cisza-p-tym-w-mediach: