Jakie ciasto pamiętacie z młodych lat? U mnie to szarlotka, pachnąca w całym domu... Także mimo, ze szarlotka już była, to dziś ponownie, trochę inny przepis. A u Was jaka szarlotka króluje?
Składniki:
Margaryna Kasia, 4 szklanki dobrej mąki pszennej, 1 szklanka cukru, 1 jajko i 3 żółtka, 2 łyżki śmietany, cukier wanilinowy, 2 duże słoiki przecieru z jabłek, galaretka cytrynowa, cukier puder.
Sposób wykonania:
Na stolnicę wysypać mąkę, miękką margarynę posiekaną nożem, szklankę cukru, cukier wanilinowy, jajka, śmietanę i wyrobić jednolite, gładkie ciasto. Dzielimy je na 2 części (większą i mniejszą) i na chwilkę (ok. godziny)odkładamy do lodówki.
Przecier jabłkowy wkładamy do miski i mieszamy z galaretką cytrynową.
Oba placki rozwałkowujemy na 2 prostokąty i większym wykładamy spód dużej blaszki, nakładamy jabłka i przykrywamy drugą warstwą ciasta. Sklejamy placki przy brzegach blaszki. Wierzch nakłuwamy widelcem.
Gotową szarlotkę wkładamy do piekarnika i pieczemy ok. 1,5 godziny w temperaturze 200 stopni. Jak wystygnie posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego.