Po hojnej jesieni nastała nam zima i dobrze się rozgrzać czymś smacznym, np. pasuje na rozgrzewkę zupa grzybowa. Zmieniłem przepis, i sądzę, ze warto go wypróbować, bo jak ta zupa pachnie.... ech! Jej aromat unosi się w całym domu, a smak jest niepowtarzalny i specyficzny. Może nie dla każdego podniebienia, ale mnie na pewno zupa grzybowa smakuje i dlatego ją polecam.
Składniki:
Żeberko wieprzowe, 2 marchewki, 1 pietruszka, kawałek selera, cebula, 5 ziemniaków, 5 dag prawdziwków suszonych, ziele angielskie, pieprz ziarnisty, liście laurowe, sól i pieprz.
Przygotowanie:
W dużym garnku do wrzątku wrzucamy żeberka oraz obrane i pokrojone w kawałki jarzyny (marchewkę, pietruszkę, seler), całą cebulę i przyprawy. Gotujemy wywar na małym ogniu ok. 20 minut minut, po czym dodajemy 2 godziny wcześniej namoczone we wrzątku i pokrojone borowiki (z wywarem). Zupę gotujemy jakieś 20 minut i dodajemy pokrojone w grubą kostkę ziemniaki i makaron. Wszystko gotujemy jeszcze do miękkości ziemniaków i makaronu, zaprawiamy śmietaną i gotowe.
Smacznego!
Proste i sycące!