Stef 1 Stef 1
43
BLOG

Zgoda buduje, ale nie z każdym.

Stef 1 Stef 1 Polityka Obserwuj notkę 2

Zgoda buduje, ale - jak widać po marnych rezultatach niemal 3-letnich rządów partii pana marszałka - nie z każdym i nie wszystko. Z Platformą niewiele udało się zbudować; więcej z pewnością się uda na Platformie, a raczej na jej gruzach, kiedy ta żałosna formacja opuści polską scenę polityczną. Co pan Komorowski chciałby zbudować, czego nie mógł jako marszałek Sejmu, skoro to co mamy przede wszystkim w Polsce do zbudowania, czyli nowoczesna infrastruktura, system ochrony zdrowia oraz warunki nowoczesnej, wolnorynkowej konkurencji, należałoby rozpocząć od prac legislacyjnych, które stanowią kompetencję Marszałka Sejmu, a nie Prezydenta.

Jeżeli pan marszałek uważa, że zrobił wszystko, aby w zgodzie budować prawne podwaliny polskiego sukcesu gospodarczego i społecznego, zaś jego wysiłki w tym kierunku paraliżował Śp. Prezydent Kaczyński, nadużywając weta wobec znakomitych projektów aktów prawnych przygotowanych przez rząd Platformy, to bardzo bym prosił o wskazanie tych reformatorskich inicjatyw ustawodawczych. Niestety, moja prośba nie ma szans na spełnienie, bo takowych brak, jeśli nie liczyć zawetowanej przez Prezydenta ustawy, przewidującej prywatyzację szpitali. Trudno jednak zaliczyć tę inicjatywę do ruchów reformatorskich, gdyż to nie przekształcenie własnościowe stanowią klucz do efektywnej reformy, lecz koszyk świadczeń gwarantowanych, którego wdrożenie zapoczątkował b. Minister Zdrowia Śp. Prof. Zbigniew Religa. To nie zmiana własności zakładów opieki zdrowotnej, lecz przebudowa systemu finansowania usług medycznych mogą postawić polską ochronę zdrowia na nogi.

Cóż, jedyna, obok rozdzielenia stanowisk Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości sztandarowa inicjatywa reformatorska PO, niezakończona pełnym sukcesem rzekomo tylko w rezultacie weta, zgłoszonego przez Śp. Prezydenta Kaczyńskiego, skutkowałaby jedynie kręceniem lodów, o których atrakcyjności zapewniała agenta Tomasza pani Sawicka – ówczesna posłanka Platformy. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że podobnie będzie ze zgodą, która ma budować dzięki przyszłej prezydenturze Bronisława Komorowskiego, a która tak niewiele zbudowała, lub jej po prostu zabrakło, w czasie jego dotychczasowych rządów w różnych politycznych wcieleniach.

Czy zgoda pana marszałka, która ma przyświecać jego przyszłej prezydenturze, zbuduje cokolwiek dobrego dla Polski? Nie chciałbym się o tym przekonać, bo głosuję na Jarosław Kaczyńskiego. Nie interesuje mnie zgoda bez prawdy, a Bronisław Komorowski to dla mnie najbardziej fałszujący muzyk w wyjątkowo nieczysto grającej orkiestrze – Platformie Obywatelskiej.

Stef 1
O mnie Stef 1

Autor i promotor projektu e-VAT, upraszczającego i w pełni uszczelniającego system VAT

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka