płk Molibden płk Molibden
123
BLOG

Zamach sierpniowy.

płk Molibden płk Molibden Polityka Obserwuj notkę 12

 

Trwa „zamieszkanie” wokół GROM. W sprawę zaangażowani są płk Zawadka i gen. Petelicki. Trwa kryzys w Wojsku Polskim: „przyznana niższa kwota jeszcze bardziej pogorszy sytuację polskiej armii. Już teraz nie jest najlepiej. Po wcześniejszych cięciach finansowych brakuje pieniędzy, które mogłyby posłużyć na zakup nowego sprzętu czy odbycie potrzebnych szkoleń.” Powszechna jest w armii krytyka niekompetentnego ministra obrony Klicha.
 
W tej chwili trwa „zamieszanie” w Warszawie wokół Pałacu Prezydenckiego. Idealna szansa na zaprowadzenie „demokratycznego porządku” przez kilka/kilkanaście pododdziałów Wojska Polskiego.
 
Teraz! Już! Wojskowy zamach stanu! Są przecież w polskiej armii jeszcze jacyś „pobożni pułkownicy”? Są oficerowie w służbach specjalnych, którzy zdają sobie sprawę kto został wybrany na urząd prezydenta i jakie to niesie dla Polski niebezpieczeństwa. Niech armia przejmie władzę, niech GROM zajmie kilka strategicznych budynków w Warszawie: przy Alejach Ujazdowskich, Krakowskim Przedmieściu, Woronicza, Wiertniczej, Czerskiej, Ostrobramskiej, Augustówka. Wystarczy przegonić kilku cieci i wystraszonych redaktorów.
 
Wojskowi wiedzą sami, że do administrowania państwem nie posiadają kwalifikacji, dlatego władza powinna zostać przekazana na ręce powołanej Rady Stanu – instytucji, która własnym dekretem nada sobie prawo do wydawania dekretów z mocą ustawy. Z zastrzeżeniem, że będą one musiały być potwierdzone przez nowo wybrany parlament. Obecny parlament zostanie natychmiast rozwiązany, obowiązywanie określonych zapisów konstytucji oraz niektórych ustaw zawieszone, Rada Ministrów „zatrzymana do złożenia wyjaśnień” a prezydentowi elektowi można dać szansę ucieczki. Można nawet zafundować mu jakąś wille w Soczi albo Jałcie. Urząd prezydenta pozostałby na jakiś czas nieobsadzony. Funkcję głowy państwa sprawowałby Przewodniczący Rady Stanu.
 
Kto miałby wchodzić w skład Rady Stanu? Widzę tu grupę umiarkowanych konserwatywnych publicystów lub polityków z „drugiego szeregu”, którzy nie dali się uwieść do końca ani AWS-owi, ani Pis-owi, o Platformie nawet nie wspominam.
Na czele powołanego przez Radę Stanu „rządu fachowców” widzę Pana Kluskę, gospodarka i finanse – Gwiazdowski, obrona – Szeremietiew, administracja – Ujazdowski, zdrowie – Bukiel, służby – Biernacki, Radiokomitet – Ziemkiewicz.
Należy zabezpieczyć reakcję opinii publicznej na świecie na opisany zamach stanu w Polsce.  Nowy rząd powinien niezwłocznie zapewnić zainteresowane rządy o dotrzymaniu przez Polskę zobowiązań sojuszniczych. Kanałami dyplomatycznymi należy uspokoić media na Zachodzie, że „nic wielkiego się nie stało”. Gdyby organizatorzy zamachu stanu potrzebowali gotowe listy osób, które należy „zatrzymać do wyjaśnienia”, proszę o wiadomość na priv.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka