Jakiś urzędas w administracji amerykańskiej śmie mówić o reprywatyzacji mienia żydowskiego w Polsce. Mienie przedwojenne należy oddać właścicielom. Zdanie może i słuszne w oderwaniu od rzeczywistości. W Jałcie Stalin żądał jakiegoś udziału w kasie, jaką przejęli Anglicy i Amerykanie od Niemców po Drugiej Wojnie. Winston Churchill i Franklin D. Roosevelt nie chcieli dać Rosjanom nic z tych pieniędzy. Zgodzili się, że Stalin zaciągnie sobie z Polski i innych państw pod jego kontrolą kwotę równoważną tej, jaką przejęli Amerykanie i Anglicy. Do tego zgodzono się, że Polska nie dostanie żadnych odszkodowań wojennych (należały się nam miliardy dolarów). Po tak perfidnej umowie pytam!
Czy właściciele przedwojennych majątków mają prawo domagać się odszkodowań od Polski kraju okradzionego przez Niemców a potem przez Rosjan i Amerykanów?
I proszę o nie pisanie pierdół, że takie były koszty wyzwolenia.
Teraz złodziej śmie zwracać uwagę okradzionemu żeby ostatnie gacie oddał !!! Chore.
