...po Warszawie w małej ilości,co zabolało nawet przemawiającą organizatorkę .
Do tego nie wiadomo, czy więcej było na nim kobiet czy wspierajacych ich mężczyzn .
Temat poważny został ośmieszony przez uczestniczki obnażaniem się / nareszcie była okazja ? / i hasłami typu :
- "Ubrałam się jak szmata? "
- "Ochoty na seks nie wyrażam strojem",
- "To ubranie, nie zaproszenie".
Jeżeli kobiety nie rozumieją, iż ubiór budzi pożądanie - niech spytają tzw. przydrożnych tirówek lub prostytutek z czerwonych dzielnic Zachodu - dlaczego ubierają się tak, a nie inaczej. Własnie kobiety ubierające się "jak szmata", wyzywająco, wyrażają ubiorem ochotę na seks i nim do seksu zapraszają - w odbiorze wielu mężczyzn. Podobnie jak na kolację ze śniadaniem wiele kobiet zakłada tzw. seksowną bieliznę...bo podnieca mężczyzn.
Jesli dalej część kobiet tego nie rozumie , niech analogicznie sprawdzi, czy drażniony przez nich pies ich ugryzie , wystajacy z torebki portfel zachęci złodzieja do kradzieży , a wałęsanie się póżną nocą sprowokuje napad .
Bo to jest właśnie prowokowanie, nawet bezmyślne, z głupoty.
Jeśli dalej nie będą rozumieć, pozostają 3 etapy edukacji /skoro matka nie nauczyła/ :
- spotkanie z przedstawicielami policji na temat przyczyn gwałtów,
- spotkanie z psychologiem.
- na końcu jest już tylko psychiatra.
Michał Ostrowiecki
