nhmaciek nhmaciek
264
BLOG

Jedyne takie Trio: Popiełuszko, Jancarz, Jankowski

nhmaciek nhmaciek Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Zmarł ks. Henryk Jankowski. Jak każda, tak i ta śmierć jest smutna, a strata wyjątkowego kapłana, człowieka Kościoła  - dość spora. Choć w ostatnich latach jak dla mnie prałat z gdańskiej parafii św. Brygidy rozmieniał na drobne swoją legendę, to warto przypomnieć jedyne w swoim rodzaju trio duchowych opiekunów nielegalnej "Solidarności": bł. ks. Popiełuszko, ks. Kazimierza Jancarza i właśnie ks. Jankowskiego - z wyszczególnieniem ks. Kazimierza Jancarza.

W 1983 r. uczestnicząc w konsekracji kościoła św. Maksymiliana w nowohuckich Mistrzejowicach, nie miałem świadomości w jak wielkim i wyjątkowym wydarzeniu brałem udział. Mając 7 lat trudno zdawać sobie z tego sprawę, choć widziałem i czułem, że dzieją się wokół mnie i w moim domu sprawy wielkie, przełomowe nie tylko dla Nowej Huty, ale i dla całej Polski. Papież Polak, wielki nowy kościół i postać ks. Jancarza, postać, której bali się wielcy partyjni władcy Krakowa i ci skundleni, aparatczycy PZPR z Nowej Huty - działacze partyjni i pseudozwiązkowi z Huty Lenina. Po latach znalazłem na łamach "Głosu Nowej Huty" wypowiedzi późniejszych radnych SLD, którzy w tym samym 1983 r. wzywali na swoich partyjnych spotkaniach do "uciszenia księdza z Mistrzejowic". Absolutnie nie dziwi strach komunistów przed charakterem, charyzmą i zdolnościamni organizacyjnymi ks. Kazimierza. A siła tego wielkiej postury księdza dawała nadzieję w każdym religijnym nowohuckim domu. Mobilizował ludzi, modlił się z nimi, zamiast głodować nakazywał modlitwę, mszę św. organizował niezależną kulturę pod dachem mistrzejowickiej świątyni. Było to miejsce wyjątkowe nie tylko w Nowej Hucie, Krakowie, ale całej Polsce - podobnie jak kościół św. Stanisława Kostki w Warszawie i kościół św. Brygidy w Gdańsku. W 2005 r. rozstrzygałem konkurs komiksu o Nowej Hucie - jeden z nich poświęcony został właśnie ks. Jancarzowi...

Ks. Jerzy Popiełuszko został zamordowany. Ks. Kazmierz Jancarz przez dekadę Jaruzelskiego zaszczuwany, zastraszany, ale niesłychanie odważny - wspierał czynnie i bezpośrednio strajkujących w HiL w 1988 r. odszedł już po 1990 r. A ks. Henryk Jankowski, legenda "Solidarności" z Gdańska właśnie teraz, w 30. rocznicę powstania ruchu, który przyczynił się do zdemontowania systemu komunistycznego.

nhmaciek
O mnie nhmaciek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura