Powiewająca kanadyjska flaga, wszędzie mnóstwo liści klonowych - symbola narodowego Kanady, ludzie przystrojeni w barwy narodowe, przewodniczący komitetu organizatorskiego mówiący najpierw : "Jestem dumny że jestem Kanadyjczykiem", i później : "Boże błogosław Kanadę!".
Teraz przenieśmy taki obraz na polskie ulice, zwykłego dnia, kilkuset narodowców idzie ulicami polskiego miasta krzycząc że są dumni z bycia Polakami, prosząc Boga o błogosławieństwo dla swojego kraju, machając flagami narodowymi....
Toż to rasizm, ksenofobia, "ochydny" nacjonalizm, zacofanie i hańba dla europejskiego, nowoczesnego kraju ! Natychmiast potrzebni są dzielni antyfaszyści którzy położą kres temu skandalowi... prawdziwi patrioci przecież.
Wielkie brawa dla Kanadyjczyków. Jeżeli oni, z tak wątłymi tradycjami narodowymi, z tak nisko rozwiniętą jeszcze świadomością narodową potrafili zorganizować prawdziwie patriotyczne widowisko, to mam nadzieję że w Polsce na Euro2012 będzie jeszcze lepiej. Oby Michnik i Blumsztajn z bandą innych pseudoautorytetów nie ważyli się zaprzeczyć polskiemu patriotyzmowi.
Ten patriotyzm, to nasza pasja !
