Gowin od dawna był dla mnie ważną i pozytywna postacią w PO. Jednak jego działania wydawały mi się często oparte na zbyt powierzchownej wiedzy, kierowane modnymi hasłami. Tak m.in. widziałem jego walkę z tzw. korporacjami. Do dziś uważam, że zbyt ochoczo zabiera się za niektóre korporacje, co może ostatecznie pogorszyć a nie polepszyć sytuację obywatela. Bardzo ostrożnie podchodziłem tez do możliwości budowy przez niego liczącego się tworu politycznego. Jednak gdy przeczytałem jego program2015 stwierdziłem, że to jest to. Tak wyważone, rozsądne i zrozumiałe komunikaty dają dużą nadzieję na to, że jednak jest to odpowiedzialna deklaracja. Pośród tych wszystkich napalonych polityków, pieprzących trzy po trzy i głoszących mowy na aktualne zapotrzebowanie tępych wyznawców Gowin wyróżnia się stylem, spokojem i rozsądkiem. Mimo, że nie mam z nim 100% wspólnoty przekonań, to zdecydowanie mu kibicuję. I co więcej, widzę coraz większe szanse. A to dlatego, że wierzę w istnienie w Polsce niemałej ilości ludzi mądrych i rozsądnych. Wreszcie musi coś się urodzić między tymi zidiociałymi skrzydłami.
