Grzegorz Napieralski Grzegorz Napieralski
84
BLOG

Zaciekłość i głupota ograniczyły najważniejszym ludziom w Polsce

Grzegorz Napieralski Grzegorz Napieralski Polityka Obserwuj notkę 73

Cała Europa ryczy ze śmiechu. A nam jest wstyd. Dwóch panów podbiera sobie zabawki. Na razie figa z makiem dotyczy samolotu. Czekam aż minister Schetyna zabierze prezydentowi również samochody (bo BOR jest przecież w strukturach MSWiA). A prezydent i tak poleci, choćby samolotem rejsowym i choćby miał jeździć taksówkami. Małe ambicyjki małych ludzi znów biorą górę nad interesem państwa, ale to dla prawicy już tradycja. Dzisiaj zadziwiła mnie jednak postawa człowieka, którego miałem za bardzo rozsądnego. Myślę o marszałku sejmu, Bronisławie Komorowskim. Pan marszałek mówi: trzeba złapać byka za rogi i zmusić Trybunał Konstytucyjny do zajęcia się ta sprawą. „Zmuszanie” Trybunału to raczej rola PiSu, chcę wierzyć, że pan marszałek się przejęzyczył. Ale rzecz w tym, że konstytucja była pisana z myślą o ludziach rozsądnych i dlatego nie odpowiada wprost na pytania czyim samolotem, kto w środku („w wianuszku”), kto mówi, a kto siedzi. Twórcy konstytucji nie wpadli na to, że przyjdzie taki straszny czas, w którym panowie nie bacząc na ośmieszanie nas wszystkich i pogarszanie pozycji negocjacyjnej Polski, nie będą potrafili się dogadać. Że ta żenada na miarę awantury o miedzę, będzie rozkładać Polskę na łopatki na arenie międzynarodowej. Niestety minister Nowak miał sporo racji porównując tę sytuację i zachowanie bohaterów do postaci ze Shreka. Tyle tylko obaj bohaterowie tego dramatu zachowują się, jakby byli z kreskówki. A Shrek to za wysokie loty. Myślę raczej o kreskówce Włatcy Móch. Anusiak i Konieczko wydają się być idealni.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka