naprzod naprzod
692
BLOG

Mamy przechlapane

naprzod naprzod Polityka Obserwuj notkę 15

 Pan Macierewicz z panem Kaczyńskim do kilku miesięcy prowadzą wojnę z rządem PO przy pomocy katastrofy smoleńskiej. Rzecz jest czytelna jak mało która z politycznych zagrywek! Niestety ma to swoje fatalne konsekwencje dla wszystkich zabiegów o rzetelne wyjaśnienie przyczyn katastrofy. Dlaczego? Bo Rosjanie już sugerują, że rzeczowe stanowisko polskiego rządu, żądającego wyjaśnienia szeregu istotnych szczegółów tragedii, to wynik „wewnętrznych” polskich awantur.

Nie jestem entuzjastą premiera Tuska i jego wyjątkowo nieudanego rządu (ze szczególnym uwzględnieniem ministra Grabarczyka – prawdziwego grabarza polskich kolei), ale pełne rezerwy postępowanie w sprawie Smoleńska uważam za rozsądne i słuszne, także z taktycznego punktu widzenia.

Jest jasne, że polscy śledczy, nawet gdyby mogli prowadzić postępowanie całkowicie samodzielnie, byliby skazani na niechętną współpracę miejscowych instytucji i na świadków, którzy wcześniej byliby doskonale przygotowywani przez rosyjskie specsłużby!

Nie mam cienia zaufania do rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości, ale też nie mam złudzeń, że polska prokuratura mogłaby uzyskać coś więcej działając na tamtym gruncie. Przeciwnie, polskie władze i prokuratura byłyby narażone na wściekłe ataki panów Kaczyńskiego i Macierewicza, oraz oskarżane o „współudział w zacieraniu śladów zbrodni”, w domyśle, „uknutej wspólnie przez Tuska z Putinem”!

Przekazanie sprawy Rosjanom, zwalnia stronę polską od odpowiedzialności za wstępne postępowanie i po uzyskaniu raportu MAK możemy teraz wskazać na wszystkie wątpliwości i przekłamania, oraz zażądać ich pełnego wyjaśnienia, nawet odwołując się do instytucji międzynarodowych.

Niestety, zachowanie działaczy PiS bardzo utrudnia wszelkie działania polskiej strony. Jestem pewien, że na żądania wyjaśnienia szczegółów katastrofy, Rosjanie odpowiedzą... wyjaśnianiem bzdur, jakie opowiada Macierewicz! A to nie będzie trudne, za to może stanowić znakomity żer dla brukowców z całego świata i pogłębiać przekonanie o wyjątkowej niekompetencji polskich służb i instytucji!

My wiemy, co są warte wystąpienia polityków PiS w tej sprawie, ale nie wymagajmy, żeby wiedział to mister Smith z Alabamy, który od dziecka nasłuchał się dowcipów o „polaczkach” albo nawet dziennikarz z Wenezueli czy innej Boliwii, który o Rosji słyszał a o Polsce – niekoniecznie.

Natomiast istnieje jeszcze wewnątrz rosyjska karta do rozegrania. Dla Rosjan, szczególnie zwykłych obywateli, Polska to Polska i nie wnikają w rozróżnienia między Tuskiem i Kaczyńskim. Nawet, jeśli wiedzą, że Kaczyński to opozycja, to są przecież przekonani, że tak jak to u nich bywało przez stulecia, głos „opozycji” to polityczna manipulacja władz, które chcą osiągnąć jakieś swoje niecne cele! Im silniej nasza strona będzie naciskać, tym mocniej rosyjskie media zaczną rozgrywać Macierewicza z jego idiotyzmami i przypomną najbardziej absurdalne teorie spiskowe upowszechniane przez internautów.

Słowem, dzięki niemowlęcej nadaktywności pana Kaczyńskiego z Macierewiczem na dokładkę, już na starcie mamy przechlapane i głowę daję, że Rosjanie wkrótce przypomną, jak Sikorski opowiadał głupoty o tym, że Nord Stream to „nowy pakt Ribbentrop-Mołotow”, że był w rządzie PiSu i przypomną nawet, że wojował przeciw nim w Afganistanie. I znowu wypadniemy na zoologicznych rusofobów. Nie zdziwię się nawet jak jacyś „narodowi bolszewicy” ogłoszą, że Tusk specalnie wywołał smoleńską katastrofę (powołując się na Macierewicza), ale z innym uzasadnieniem – po to, żeby zrobić na złość Matuszce – Rosiji!

 

Dartewka

naprzod
O mnie naprzod

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka