naprzod naprzod
123
BLOG

Sikorski apeluje – zdążajmy do Zjednoczonej Europy

naprzod naprzod Polityka Obserwuj notkę 0

 Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble zaapelował w poniedziałek, by polska prezydencja w UE zaangażowała się na rzecz szybkiej zmiany unijnego traktatu, aby wzmocnić dyscyplinę finansową w eurolandzie. Być może zdopingowany tą wypowiedzą na forum Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej wypowiedział się Radosław Sikorski, który w wystąpieniu „Polska i przyszłość Europy” oświadczył, że odpowiedzią na kryzys musi być bliższa współpraca w ramach UE. – Stoimy przed wyborem, czy chcemy być prawdziwą federacją, czy też nie – stwierdził ostrożnie. Jeśli kraje UE będą działać wspólnie, Unia może stać się supermocarstwem, a w równoprawnym partnerstwie z USA zachować siłę i przywództwo Zachodu.
Do Niemiec, jako największej gospodarki UE minister skierował apel o obronę strefy euro – Nie możecie dominować, lecz macie przewodzić reformom – tak zwrócił się szef polskiej dyplomacji do Berlina, a za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski uznał „nie terroryzm, nie talibów, z pewnością nie niemieckie czołgi, (…) nawet nie rosyjskie pociski, których rozmieszczeniem w pobliżu granic UE groził prezydent Miedwiediew. Największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa i dobrobytu Polski byłby upadek strefy euro”. – Prawdopodobnie będę pierwszym ministrem spraw zagranicznych, który tak mówi, – dodał – ale to powiem: mniej się obawiam niemieckiej siły, niż zaczynam bać się niemieckiej bezczynności. – Jeżeli włączycie nas w proces podejmowania decyzji, możecie liczyć na wsparcie Polski – zapewnił.
Radosław Sikorski zaproponował też zmiany w funkcjonowaniu UE. Mówił m.in. o zmniejszeniu i wzmocnieniu KE, ogólnoeuropejskiej liście kandydatów do Parlamentu Europejskiego, połączeniu stanowisk szefa KE i prezydenta UE.
Wystąpienie Sikorskiego zostało przyjęte ze sporym zainteresowanie, bo polski minister rzeczywiście jest pierwszym politykiem, który stawia sprawę tak otwarcie. Niemcom i Francji nie wypadało tak się wypowiadać, bo mniejsze kraje natychmiast zaczęły by je podejrzewać o zapędy hegemonistyczne, Anglia, jak wiadomo woli trzymać się z dala a nowe kraje Unii ciągle jeszcze walczą u siebie z ksenofobią i kompleksem niższości. W tej sytuacji dobrze się stało, że głos zabrała Polska stawiając sprawę na tyle jasno na ile to było dziś możliwe.
A w Polsce? Cóż – echa są dokładnie takie jakich można się było spodziewać. Kaczyści i ziobryści chcieliby Sikorskiego stawiać przed Trybunał Stanu (i najlepiej rozstrzelać pod płotem za zdradę), SLD i Ruch Palikota jednoznacznie i wyraziście poparły wszelkie dążenia do pogłębiania jedności Europy. PSL jest bardziej wstrzemięźliwy i w dalszym ciągu uznaje, że najlepszy dla UE model to „Europa Ojczyzn”.
Najciekawsze są reakcja premiera i prezydenta. Obaj „nie znali szczegółów” planowanego wystąpienia, obaj uważają, że wcześniej, przed tego typu deklaracjami, powinna się odbyć w kraju odpowiednia „debata”!
Pozwolimy sobie jednak zauważyć, że wystąpienie Sikorskiego odbywało się na forum prywatnym, nieoficjalnym, a więc niech ziobryści z kaczystami „spadają na drzewo”. I najlepiej niech tam prostują banany! A Komorowski z Tuskiem niech przestaną trząść portkami przed Gowinem.
Dratewka

naprzod
O mnie naprzod

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka