W ostatnich latach Csurka pozostawał w konflikcie z rosnącym w siłę Jobbikiem i wspierał demoliberalny Fidesz. Kondolencje rodzinie zmarłego złożyli przedstawiciele Jobbiku, pozostawiając na boku dawne waśnie -Taką relację podaje portal narodowcy.net. Kim był człowiek, który pomimo tego, że zmienił część swoich dawnych poglądów zaskarbił sobie szacunek całego węgierskiego obozu narodowego ?
Od 1987 roku był współzałożycielem, a następnie wiceprzewodniczącym prawicowego Węgierskiego Forum Demokratycznego (MDF). Co najciekawsze był na tyle odważnym człowiekiem, że w 1992 roku sam ujawnił dokumenty z których wynikało, że był agentem komunistycznej ÁVH. W 1993 roku założył radykalno-narodową Węgierską Partię Sprawiedliwości i Życia (MIEP). Według mnie, gdyby nie powstanie tej partii i podjęte przez Nią działania na politycznej scenie Węgier nie zaistniałby Jobbik. W pewnym momencie liderzy młodzieżówki MIEP przedstawili Jemu nowe pomysły na działanie - On wolał pozostać w grze parmalentarnej, ktora ostatecznie go zgubiła, a wiodąca część młodych działaczy wsparła powstający właśnie Jobbik. Oprócz bycia politykiem z powiedzmy to wyraźnie - z wysoce kontrowersyjną przeszłością był także dramaturgiem, prozaikiem, scenarzystą filmowym. Kochał satyrę i groteskę...Był jednym z weterenów powstania w 1956 roku.
Warto także wspomnieć, że m.in. obecny wiceprezes Prawicy Rzeczpospolitej dr Krzysztof Kawęcki był pionierem w połowie lat 90 XX wieku kontaktów z partią Csurki oraz francuskim Frontem Narodowym.
