Wchodziłem na salon dla paru tylko autorów. Jednym z nich był Coryllus. Bloger to niepokorny jednak blokowanie go jest głupotą i jak najgorzej świadczy o adminach. Zwróćcie nam go bo poranna kawa bez pana Gabriela nie smakuje już tak dobrze. Pozdrawiam tedy administrację z nadzieją przemyślenia decyzji. Pisane z UK gdzie Mr Coryllus ma trochę fanów.