Niemierza Niemierza
353
BLOG

Nadciąga "czerwony faszyzm"!

Niemierza Niemierza Polityka Obserwuj notkę 6

Szanowni Wyborcy Ruchu Poparcia Palikota!

Wielu z was pewnie wierzy w to, że niejaki pan Janusz Palikot, były prominentny członek Platformy Obywatelskiej i przyjaciel prezydenta Komorowskiego, jest człowiekiem, który zmieni polską politykę. Czy jednak tak się stanie? Trudno przypuszczać! Ten człowiek przez wiele lat w tej polityce się obracał. Mogę was zapewnić, że żadnej ze swych obietnic dotyczących sfery gospodarczej nie zrealizuje, a zresztą sam zapowiada, że zawrze sojusz nie z kim innym jak z Platformą Obywatelską (do czego wprost przyznał się chociażby we wczorajszych "Faktach po faktach"). Na jaką zmianę więc liczycie? I z kim? Popatrzcie na listy kandydatów Ruchu! Sam Palikot przecież przyznaje, że to na jego nazwisko ludzie mają zagłosować, a nie na konkretną osobę.

Na dodatek człowiek ten ze swoimi poglądami jako żywo przypomina niejakiego Adolfa Hitlera. To szukanie wroga wewnętrznego w postaci Kościoła Katolickiego jest odpowiednikiem hitlerowskiego antysemityzmu. Odwoływanie się do antyklerykalizmu ma być najlepszym lekarstwem na złą sytuację Polski. To przecież żywcem przejęte od Hitlera, gdzie Żyd to była przyczyna wszelkich niemieckich bolączek lat 30-tych. Podobnie jest z twierdzeniem, że wciąga do polityki zupełnie nowych ludzi. Tak samo było w NSDAP, gdzie za wyjątkiem Hermana Goeringa (bohatera I wojny) też byli to samo "homo novus", którzy ślepo wsłuchani byli w swego przywódcę. Nie boicie się tego, że bez względu na wszystko posłowie Ruchu Palikota ślepo będą wykonywali polecenia swego przywódcy. Oddajecie w ten sposób swój los w jego ręce! Siłą Hitlera były wiece. Siłą Palikota są media, które na spółkę z Platformą go wypromowały.

Bo Palikot wyrósł z Platformy i nadal jest przez nią po cichu wspierany. Chociaż pewnie ani Donald Tusk, ani prezydent Komorowski nie zdają sobie sprawy, kogo wychodowali na własnej piersi. Tak samo było z wszechmocnym generałem Schleicherem i Franzem von Papenem, którzy przejechali się z Hitlerem jak pewna dama ze lwem do Rygi. Obyście wy również, głosując na Palikota, nie skończyli tak samo!

 

PS

Pisząc tę krótką notkę, zdaję sobie sprawę, że zwolenników Ruchu Palikota nie ma w salonie nazbyt wielu (może nawet żadnego). Ale jest tu wielu zwolenników Platformy. I oni powinni wiedzieć, z kim ich szefowie się zadają. Bo Platforma kłamie w tym względzie, co jest zresztą normą w tej ekipie (żeby nie być gołosłownym przykład z ostatnich dni. Pani Hall w świetle jupiterów odwołała częściowo reformę 6-latków, zapominając, że nie ma do tego żadnego prawa, bo ustawa o systemie oświaty już została zmieniona). Jest też wielu, którzy popierają media, a to one wykreowały Palikota. Bo jak inaczej odbierać jego ciągłą obecność w tzw. mainstreamowych "przekaziorach". Dlaczego na przykład TVN czy Polsat nie zaproszą takiego Korwina-Mikke? Też w końcu kontrowersyjnego polityka. Prawdziwa kariera Hitlera również zaczęła się od ówczesnych mediów. Oby tylko nie spotkał nas los Niemców, którzy tak dali się "fatalnie zauroczyć". Bo na płacz będzie już wtedy za późno!

 

Niemierza
O mnie Niemierza

Tylko historycy tak naprawdę rozumieją teraźniejszość!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka