Stała się rzecz o której muszę przyznać marzyłem. Pijar Tuska i Platformy praktycznie się rozsypał. Platforma i jej sztab wyborczy, zaczynają działać w sposób mało przemyślany i impulsywny (przyczyn tego jest wiele np. sensowna kampania PiS-u) w konsekwencji popełniając coraz więcej błędów.
Takim przykładem jest nowy spot Platformy (nawet SLD namawia, do wycofania go), ale także wczorajszy komentarz Donalda Tuska w kontekscie tragicznej śmierci kibica w Zielonej Górze. Premier powiedział, że "Nieodpowiedzialne słowa polityków, jednym z powodów zajść ( te insynuacje potwierdzają tylko bezradność).
Mówi te słowa szef partii, której były członek zamordował z nienawiści człowieka tylko dlatego, że był z PiS-u. Morderca zastrzelił Go z zimną krwią a gdy zabrakło naboi, to wyciągnął nóż i poderżnął gardło drugiemu PiSowcowi (dorżnąć watahę - Radosław Sikorski).