Wieńczysław Nieszczególny Wieńczysław Nieszczególny
675
BLOG

Detektywistyczna masakra, czyli recenzja filmu "Sherlock Holmes"

Wieńczysław Nieszczególny Wieńczysław Nieszczególny Kultura Obserwuj notkę 5

Ciężko mi mówić o tym filmie inaczej, niż jako o profanacji nazwiska Sherlocka Holmesa. Niestety, reżyser za bardzo podniecił się efektami specjalnymi obficie czerpał z innych filmów (np. Kod da Vinci, Dr House, Jackie Chan). Fabuła jest najzwyklejszym w świcie kiczem. Mnie osobiście bardzo podobał się pomysł 'odmitologizowania' tej postaci, pokazania Sherlocka jako przeciętnego człowieka z nieprzeciętnym umysłem, ale reżyser przerobił niezłe opowiadania na tandetne kino akcji. Pomysł to jedno, wykonanie bez komentarza... Już same efekty specjalne czynią tą produkcję nierealistyczną. Sam Sherlock powinien co najmniej kilkanaście razy zginąć. Poza tym scenarzyści wymyślili nowe czarne charaktery, do profesora Moriarty'ego powrócą dopiero przy kręceniu sequela. Podobno będzie można zobaczyć go w przyszłym roku. Zobaczymy, czy reżyser w końcu prawidłowo zinterpretuje swój pomysł. 

Moim zdaniem lepszą ekranizacją prozy sir Arthura Conan Doyle'a jest serial "Doktor House". Sami twórcy serialu przyznają, że tworząc postacie House'a i Wilsona inspirowali się Holmes'em i Watsonem. Właśnie w takim kierunku Guy Ritchie powinien był przerobić swojego "Sherlocka". Wystarczyło przenieść osobę House'a do XIX-wiecznego Londynu i przydzielić mu do rozwiązania zagadki kryminalne, a nie medyczne. Byłaby to ekranizacja zdecydowanie nieszablonowa, ale do przyjęcia. Natomiast ten film przypominał mi idiotyczne filmy pseudo-sensacyjne i po godzinie oglądania go miałem ochotę wyjść z kina i się nie torturować. Jedyną zaletą tej produkcji było to, że po powrocie do domu odkurzyłem i wziąłem do ręki oryginalny zbiór opowiadań Conan Doyle'a. Niemniej jednak zmarnowałem 15 zł na bilet i wszystkim zdecydowanie odradzam konsumpcję tak prymitywnego filmu.

Jestem mieszkańcem Krakowa, konkretnie Nowej Huty. Interesuję się ekonomią, polityką, sportem, kinematografią. Mam prawicowe, liberalne poglądy polityczne. Jestem kibicem Wisły Kraków.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura