Norbert Rzepisko Norbert Rzepisko
2071
BLOG

650 lat Skawiny - kilka słów o historii

Norbert Rzepisko Norbert Rzepisko Polityka Obserwuj notkę 3

      Właśnie wróciłem z uroczystej mszy koncelebrowanej, której przewodniczył ksiądz kardynał Kazimierz Nycz. Msza rozpoczynała uroczyste obchody 650-lecia Skawiny. Ksiądz kardynał w kazaniu, w kilku słowach przypomniał historię naszego miasta. Wspomniał, że były to chwile rozwoju i upadku. Myślę, że dla wszystkich czytelników powinienem dodać od siebie kilka słów. Podczas studiów magisterskich miałem okazję pisać prace badawczą dotyczącą dziejów Skawiny na przełomie XVII i XVIII wieku. Miałem w rękach dokumenty, głównie księgi radzieckie, pewnie jako pierwszy człowiek od stu lat. Po lokacji miasta w 1364 roku, król Kazimierz Wielki ufundował w nim parafię, szkołę, mury obronne, nadał mu prawo magdeburskie. Rozpoczął się okres rozwoju i prosperity. Systematycznie mieszkańcy, dzięki własnej ciężkiej pracy, rozbudowywali miasto. W najlepszym okresie funkcjonowało tu kilkadziesiąt cechów czyli rzemiosło było bardzo mocną siłą miasta. Potem przyszły okresy upadku, gdy miasto zmalało do wielkości większej wioski. Następnie w czasach rozwoju kolei, dziś krytykowana lokalizacja okazała się szczęśliwą. W czasach sanacji nastąpił pierwszy skok cywilizacyjny i dzisiaj żyjemy w okresie rozwoju. Popełniłem kiedyś rozdział do Monografii Skawiny dotyczący historii samorządu. Pomyślałem, że warto go przytoczyć w całości, może ktoś zainteresuje się tym troszeczkę.

 

       22 maja 1364 roku (10 dni po utworzeniu uniwersytetu krakowskiego) król Kazimierz Wielki założyłSkawinę. Zakładając Skawinę nadał miastu prawo, w myśl którego miało ono się rozwijać i funkcjonować. Prawo to powszechnie nazywało się prawem magdeburskim lub niemieckim, wzorowane było na Magdeburgu, w którym zostało opracowane. W myśl tego prawa miasto miało posiadać własne władze - dziedzicznego wójta i ławę miejską, tj. kilkuosobowy zespół, pełniący funkcje sądu miejskiego. Z czasem zaczęto wyodrębniać także przedstawicielstwo patrycjatu miejskiego tzw. radę z burmistrzem na czele.

Miasto pierwotnie było miastem królewskim, lecz po śmierci króla Kazimierza, wróciło, za sprawą najprawdopodobniej Elżbiety Łokietkówny matki Ludwika Węgierskiego, w skład dóbr klasztoru Tynieckiego i tak pozostawało aż do 1816 roku. Czyli Skawina przez ponad 400 lat była miastem prywatnym, klasztornym i decydującą rolę odgrywali tutaj opaci tynieccy. Opat był jednak bardzo zajętym człowiekiem, na jego głowie byli zakonnicy a także wielkie włości należące do opactwa, stąd działanie przez zastępce lub urzędnika zwanego „starostą skawińskim”, w 1471 r. takim urzędnikiem był Mateusz Machaczka.

W pierwszych wiekach istnienia Skawiny najważniejszą rolę w zarządzaniu miastem odgrywał wójt. Był on w mieście przedstawicielem właściciela i można domniemywać, że jego urząd był bardzo opłacalny, warto zauważyć, że był on jednocześnie lennikiem Pana miasta.W1394 roku opat tyniecki Mścisław sprzedał wójtostwo w Skawinie rycerzowi pochodzenia niemieckiego Michałowi Berith zwanego Pusznikiem (Puszkarzem), herbu Doliwa, za cenę 300 grzywien. Uposażenie wójta skawińskiego stanowiły wówczas: zamek (castrum) kramami, ławami przekupniów i rzemieślników, łaźnia, dwa młyny, dwa wolnełany ziemi,dwie łąki, ogród na tyłach grodu, wyspa z zagajnikiem między Skawinką a młynówką, pięć sadzawek i prawo połowu ryb w Skawince. Mieszkańcy Skawiny i przedmieść byli zobowiązani do mielenia zboża tylko w młynach wójta, który pobierał szóstą część czynszów płaconych przez mieszczan i trzecią część kar sądowych. Z kolei wójt płacił klasztorowi dziesięcinę ze swoich dwóch łanów. To on sądził mieszczan we wszystkich sprawach karnych, a sam odpowiadał przed opatem lub sądem klasztornym. W czasie wojny był zobowiązany wysłać na wojnę konnego zbrojnego pachołka z kuszą oraz miał obowiązek udzielić schronienia opatowi wraz z zakonnikami. Z zawartego w dokumencie Mścisława opisu wójtostwa skawińskiego i z późniejszej wzmianki z 1413 roku wynika, że wójt swą siedzibę ulokował w zamku królewskim.

Wzajemne stosunki wójtów z rodu Pusznika i mieszczan skawińskich nie zawsze były dobre. W 1475 roku wójt Jan, wnuk Michała Pusznika, wraz ze zbrojnymi napadł na ratusz skawiński; zniszczył budynek, zabił burmistrza i poranił rajców oraz broniących ich mieszczan. Oprócz główszczyzny za śmierć burmistrza wójt musiał zapłacić 350 grzywien nawiązki za wyrządzone szkody. Koniec XV wieku to okres gdy wójtostwo skawińskie przechodzi z rąk do rąk, najprawdopodobniej w dalszej rodzinie Doliwów.

Około 1507 roku dziedziczność wójtostwa skawińskiego wygasa, zapewne w wyniku braku sukcesora, i powraca do rąk opata tynieckiego. Od tego też roku roku wójtowie pełnili swe obowiązki na podstawie nominacji opata lub jego pełnomocnika i mogli być mieszczanami. Prawie wszyscy przed otrzymaniem nominacji pełnili jakąś funkcję we władzach miejskich, jako ławnicy, radni lub burmistrzowie. Przykładów można podawać bardzo wiele; choćby Paweł Maciołowski, w latach 1684-85 radny miejski, a w latach 1686-88 wójt, Józef Skalski w 1755 roku burmistrz, a w 1761 i 1762 wójt, w 1765 roku Wojciech Brzański odnotowany jest jako ławnik, a w latach 1781-87 sprawujący sądy wójtowskie.

Ostatnim znanym wójtem skawińskim, którego potwierdzają źródła, był Wojciech Brzański, sprawujący swe obowiązki do około 1787 roku. W informacji na temat Skawiny z 1801 roku podano, iż funkcjonował tu m.in. sąd powiatowy. W inwentarzu z 1807 roku, co prawda, nie ma wzmianki o takiej instytucji, jeżeli jednak istniała, a sędzia przebywał tu tylko w okresie rozpraw, to jest to potwierdzeniem faktu, że Wojciech Brzański był ostatnim wójtem w Skawinie.
Włości należące do uposażenia wójta dziedzicznego przeszły na dzierżawcę Skawiny. Miał on swoją siedzibę we dworze w Radziszowie, a niszczejące zabudowania dworskie w Skawinie przemianowano na folwark. W latach 1786 — 1788 dzierżawcą Skawiny, na którego ręce płacono daniny, był Jan Ciepielowski.

Równolegle do wójtostwa funkcjonowała czteroosobowa rada miejska, która powstała najprawdopodobniej już w XV wieku. Rada, na czele z burmistrzem, była organem samorządowym i pełniła funkcje sądowe oraz administracyjne. Obowiązki burmistrzów i radnych przedstawił Z. GlogerwEncyklopedii Staropolskiej.Mieli onicodziennie lub w miarę potrzeb na ratusz się schodzić, o rzeczy publicznej radzić, spory między ludźmi rozsądzać i godzić, sierot i wdów uciśnienia i wszelkiej sprawiedliwości bronić, wedle najwyższego rozumu baczyć, aby drogości jedzenia i picia w mieście nie było, miary i wagi sprawiedliwie przestrzegać, piekarzów, rzeźników, karczmarzów doglądać, jako też przekupniów, którzy by przeciw pospolitej uchwale wykraczali, gry nadmierne, pijaństwo powściągać i wykorzeniać.Radni przyjmowali również do prawa miejskiego nowych mieszczan, mieli też znaczny wpływ na życie cechowe, np. przed nimi przedstawiać się musieli kandydaci na mistrzów cechowych.

Kancelarię rady miejskiej i ławy miejskiej prowadził pisarz miejski. Zapewne to on przechowywałpieczęć z herbem miasta.W kolejnych wiekach decyzje dotyczące miasta podejmowali również starsi (seniores plebis) oraz "pospulstwo" w imieniu przekupniów i rzemieślników.

Władze miejskie Skawiny długo nie miały porządnej siedziby. Ofiarowany miastu jeszcze przez opata Krzyżanowskiego, zrujnowany, dom ratuszowy rozebrany został na opał przez konfederatów barskich.

Rada miejska ze swego grona wybierała burmistrza. Trudno powiedzieć, jak długo trwała kadencja. Znani są burmistrzowie, którzy swoje stanowisko piastowali przez dłuższy czas, zdarzają się jednak wyjątkowe lata wskazujące na rotacyjność tego urzędu w ciągu roku. W księgachradzieckichwidnieją pod datą 1772 dwajproconsulowiezamiennie pełniący tę funkcję: byli to Jacek Juchowski i Marcin Skalski. W latach 1777-1778 zamiennie urząd ten pełnili Paweł Hułdrowicz i Albert Szpondrowski. W 1782 roku z tytułem proconsula pojawiają się aż trzy osoby: Paweł Hułdrowicz, Feliks Ludwikowskii Józef Jodłowski. Występowanie dwóch albo więcej burmistrzów w ciągu roku nie mogło być spowodowane chorobą, lecz rotacyjnością tego urzędu, gdyż w protokołach pracy rady pojawiają się pozostali burmistrzowie jako radni. W miastach prywatnych lub duchownych już od XVI wieku zdecydowany wpływ na obsadę rady miał właściciel lub jego pełnomocnik. Wiązało się z tym przekupstwo i kumoterstwo, gdyż niepłatni rajcy korzystali z różnego rodzaju zwolnień i ulg, jak też z możliwości wydzierżawienia na bardzo korzystnych warunkach bardziej zyskownych dóbr miejskich. Z piastowanych stanowisk czerpali oni dodatkowo znaczne dochody, głównie z opłat za przyjęcie do prawa miejskiego i z prowadzonych spraw sądowych. Taka sytuacja była do końca XVIII wieku. Wyjątkiem był pisarz miejski. Znana jest lista płac z 1807 roku, i na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż najlepiej zarabiającym pracownikiem magistratu był syndyk i kontroler kasy miejskiej w jednej osobie, który zarabiał pięć razy tyle, co burmistrz. Warto zauważyć, że dwukrotną gażę burmistrza pobierał nauczyciel szkoły miejskiej.

Ze skawińskich ksiąg radzieckich wynika, iż w radzie pracowała wąska grupa ludzi. Godność radnego nie była dożywotnia, istnieją wpisy osób z tytułamiexconsula,czyli radnego, który zakończył kadencję. Burmistrzowie zmieniali się znacznie częściej niż wójtowie. W latach od 1581 roku do 1787 roku źródła — niestety niekompletne — wzmiankują 31 osób na stanowisku burmistrza, które zmieniały się pełniąc tę funkcję niekiedy kilkakrotnie, a tylko 16 osób na stanowisku wójta, z tym, że okres sprawowania urzędu wójtowskiego był znacznie dłuższy.

Rządy w osiemnastowiecznej Skawinie zostały niezbyt pochlebnie ocenione w inwentarzu z 1774 roku. W dokumencie tym stwierdzono, iż prawa i rządy, którymi rządziło się miastoprzez różne czasów odmiany upadły, żadnej formy i kształtu w sobie nie ma częścią dla zubożonego ludu, częścią dla niedostatku osób zdatnych, które by go mogły utrzymać.

Z powodu braku funduszy i mądrych gospodarzy dochodziło do sporów między radą a obywatelami. Do największych doszło w chwili, gdy rada chciała nałożyć nieprawnie podatki; doszło do kłótni i powołano prefekta podatkowego pospólstwa, który miał za zadanie chronić najbiedniejszych. Niestety nie wiadomo, jakie były dalsze losy tego urzędnika, gdyż brak o min wzmianek w źródłach.

 

W 1772 roku Skawina dostała się wraz z ziemiami I - go rozbioru w ręce austriackie. Rozpoczął się rujnujący mieszczan wyzysk ze strony instytucji skarbowych (dziś powiedzielibyśmy finansowych) monarchii habsburskiej. Podupadająca Skawinaprzekształciła się w XIX wieku w ubogą mieścinę z ledwie dostrzegalnymi śladamimurów obronnych i zamku. Władze zaborcze narzuciły miastu nowy ustrój. W 1781 rokuzrewidowano przywileje miejskie. Od 1785 roku na mocy patentu cesarskiego w Skawinie rządził magistrat łączący władzę administracyjną i sądowniczą. Ważniejsze sprawy administracyjne rozpatrywali kolegialnie asesorzy pod kierownictwem przełożonego magistratu, którym był wówczas burmistrz miasta. Jeśli chodzi o sprawy "polityczne" miasto nadzorowane było przez władze cyrkułu myślenickiego, potem wadowickiego, zaś sprawy sądowe rozpatrywał magistrat na sesjach sądowych pod kierownictwem syndyka. Od 1816 roku, po kasacie klasztoru tynieckiego, dotychczasowe miejsce opata zajęło dominium kameralne w Radziszowie, pośredniczące między magistratem skawińskim a urzędem cyrkularnym w Wadowicach. W Skawinie regułą stało się, że funkcje przełożonego magistratu sprawował syndyk, noszący w związku z tym nazwę syndyka prezydującego.

W dokumencie z 1793 roku cesarz Franciszek IIzatwierdził posiadłości Skawiny w jej ówczesnych granicach, przyznał miastu własne sądownictwo, prawo propinacji czyli produkcji piwa, miodu i gorzałki, cztery jarmarki rocznie oraz własny herb.

W 1855 roku w Skawinie powstał Urząd Powiatowy, łączący funkcje władzy administracyjnej i sądu powszechnego I instancji. W związku z utratą kompetencji sądowniczych przez władze miejskie likwidacji uległo stanowisko syndyka i asesorów w magistracie. Na czele magistratu stanął burmistrz, natomiast sam magistrat w sprawach administracyjnych zaczął podlegać urzędowi powiatowemu.

W 1866 roku ustawa samorządowa wprowadziła w miastach galicyjskich nowe organy władzy w postaci rad (jako organów uchwałodawczych, wyłaniających i kontrolujących zarząd miasta) i zwierzchności gminnych, czyli zarządu miasta. Pierwszym naczelnikiem gminy w myśl nowych przepisów był Sebald Zamorski, który swą funkcję piastował od 1867 do 1881 roku. Rada miasta Skawiny wybierana była w trakcie wyborów cenzusowych. Prawo wyborcze czynne zależało od cenzusu majątku, wykształcenia i pozycji społecznej wyborców. Zwierzchność gminna czyli władza wykonawcza na poziomie gminy, składała się z naczelnika gminy, zastępcy i trzech asesorów. Naczelnik był równocześnie przewodniczącym rady. Władze gminne miały własny zakres działania - wypływał on z "naturalnego prawa" decydowania gminyo swoichsprawach - ibyłscedowany na nieprzezadministrację państwową. Do własnegozakresu działania należał „zarząd majątkiem, zakładami i przedsiębiorstwamimiejskimi, ustanawianie budżetu, podatków i opłat miejskich, opieka nad drogami miejskimi, sprawy policji miejscowej (bezpieczeństwaosób imienia, polowa, targowa, budowlana, zdrowia, nadzoru nad czeladzią,obyczajowa, ubogich,ogniowa),starania o warunki materialne szkół, jednanie stron w sporach. Do poruczonego zakresu działania należało przede wszystkimwspółdziałanie z administracją w sprawach poboru wojskowego, poboru niektórych podatków itp. Sprawy poruczone załatwiał naczelnik gminy”.Wkrótce po rozebraniu ratusza przez konfederatów barskich, w 1777 roku postawiono na środku rynku nowy domek ratuszowy, który rozebrano już w 1806 roku, na polecenie urzędu cyrkularnego. Od tego momentu magistrat nie miał stałej siedziby. Dopiero w 1897 roku podjęto kolejną budowę ratusza w narożniku rynku, zakończoną w roku 1900. Decyzję o budowie nowego ratusza podjął, jego późniejszy pierwszy użytkownik, naczelnik Stanisław Mroczkowski, który piastował to stanowisko w latach 1894 - 1902.

Nadzórnadsamorządem miejskim w sprawach własnych sprawował Wydział Powiatowy w Wieliczce,a od 1930 rokuWydziałPowiatowy w Krakowie. W sprawach poruczonych naczelnik gminy byłnadzorowany przez starostę powiatowego w Wadowicach, od 1895 roku przez starostę powiatowego w Podgórzu,a od1924roku przezstarostępowiatowego w Krakowie. Przy zwierzchności gminnej działało biuronoszącenazwę urzędu miejskiego,zatrudniające pracownikówetatowych zsekretarzem na czele.

Naczelnikostwo w ostatnichlatachXIX wieku i napoczątkuXX wiekuspoczywało w rękach rodziny Ludwikowskich: najpierw Seweryna później Stanisławaz przerwą naStanisława Mroczkowskiego. Ostatnim naczelnikiem przed I wojną światową był Jan Kotulski, był on jednocześniepierwszym, nieformalnie wybranym naczelnikiem miasta po odzyskaniuniepodległości.Coprawda zrezygnowałz powierzonejsobie funkcji, niemniej jednak jego osoba wiąże sięz dziejami Skawinyw okresie 1909 - 1919 nierozerwalnie. W latach 1914 - 1918 komisarzem w Skawinie był Nowakowski. Od 1919 do 1929 na czele miasta stało dwóch ludzi, którzy pełnili funkcję naczelnika i zastępcy zamiennie, byli to Michał PachońskiiStanisławLudwikowski.Przez 11lat ichrządów w Skawiniewykonanorobót łącznie na kwotę 251 600 złotych, przeznaczoną głównie na budowę nowejrzeźni(nie zakończoną), a także na drobne roboty, głównie drogowe, w samym mieście. Niewielka ilość funduszy miejskich świadczydobitnie o słabości ówczesnej Skawiny, która dopiero wychodziła z tzw.„biedy galicyjskiej".

Dopiero okres pracy w magistracie najpierw jako kierownika Urzędu Miasta, a od 1935 roku burmistrza, Feliksa Pukłyprzyniósł miastu okres prosperity. W dniu 23 III 1933 roku została wydana ustawa o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego. Zmianyszły wkierunku ograniczenia samorządu i ściślejszego związania władz miejskich z administracją ogólną. Na czele miasta Skawiny stała, wybierana w trakcie wyborów powszechnych, rada miejska złożona z 12 radnych, której kompetencje kontrolne nieco ograniczono. Rada wybierała zarząd miejski złożony z pięciu członków: burmistrza, wiceburmistrza i trzech ławników, przy czym burmistrz był równocześnie przewodniczącym rady miejskiej. Zmniejszył się również zakres działania władz miejskich. Władze nadzorcze nad samorządem miejskim pozostały takie same, jak uprzednio, z tym jednak, że sam starosta posiadał liczne prerogatywym.in.w sprawach własnych gmin miejskich. W ciągu dziewięciu lat rządów burmistrza Pukły wydano w Skawinie na inwestycje miejskie prawie 1 210 000 zł (prawie pięciokrotnie więcej niż w pierwszym dziesięcioleciu II Rzeczypospolitej). Przy zarządzie działało biuro z sekretarzem na czele.

Mimo bardzo trudnej sytuacji gospodarczej sytuacja miasta ulegała stopniowej poprawie. Powrócono do rozpoczętego w 1914 roku planu regulacji ulic, wybudowano nowe ulice i wybrukowano rynek, utworzono Miejski Zarząd Elektryczny, zelektryfikowano i skanalizowano miasto, rozszerzono sieć wodociągową, wybudowano chodniki z wodościekami, zmotoryzowano straż pożarną w Skawinie. Nadbudowano starą szkołę przeznaczając ją na budynek dla poczty, drugą starą szkołę oddano na potrzeby Sądu Grodzkiego. 12 XII 1931 roku oddano do użytku nowoczesny budynek szkolny w którym obecnie znajduje się Szkoła Podstawowa nr 2 i Liceum Ogólnokształcące.

Rozwój Skawiny przerwała II wojna światowa. Do niemieckiej niewoli dostał się także burmistrz Feliks Pukło, zmobilizowany w1939roku jako oficer rezerwy (wyszedł z niewoli w styczniu 1945 roku). Po wkroczeniu Niemców do Skawiny władzę w mieście objął komendant wojskowy. W czasie okupacji hitlerowskiej samorząd miejski został zniesiony. Zarząd gmin miejskich i wiejskich uformował się na podstawie ustawy gminnej z 28 XI 1939 roku. Na czele miasta Skawiny stał komisaryczny burmistrz, przy którym działała radaprzyboczna. Na początku 1940 roku został nim niemiecki urzędnik burgermeister (burmistrz). W Skawinie nazywano go nadburmistrzem. Administracja Urzędu miasta nie zmieniła się. Nadal pracowali ci sami urzędnicy, którzy byli zatrudnieni przed wybuchem wojny. Od 1942 roku burmistrzem był Polak Roman Michałowski, podległy niemieckiemu staroście.

Po II wojnie światowej władzę w mieście sprawowały: do połowy 1950roku miejska rada narodowa, a na jej czele stanął najpierw Andrzej Jodłowski, następnie Józef Wrona i LudwikLudwikowski; od 1950roku do jesieni 1973 roku prezydium miejskiej rady narodowej, któremu przewodniczyli:RudolfBródka, a po nim EmilMarcinkiewicz, Andrzej Chabrzyk, znowu EmilMarcinkiewicz,Jerzy Wojtczak, MieczysławGodawai Franciszek Wilkołek.

Do1975 roku działała miejska rada narodowa i naczelnik miasta, którymbył:najpierw, bardzo krótko, Stanisław Kulpiński, po nim Piotr Szczepańczyk. Od1976roku istniała rada narodowa miasta i gminy oraz naczelnik miasta i gminy w Skawinie. Przezokresdziewięciulat, do roku 1984, funkcję tęsprawował ZbigniewStachura, po nimStanisławŻaki pięć lat, do roku 1990, RyszardOrdutowski. Co prawda zmieniały się nazwy zarządu miasta, zmieniały sięteżosoby, ale nie zmieniał sięfakt, że większośćdecyzji ówczesnychwładzzapadała w innych gabinetach. Nierównomierny rozwój Skawiny w okresie PRL zbiera nadal swoje żniwo w postaci niezadowolenia społeczeństwa z wolnego tempa dochodzenia do oczekiwanych standardów życia.

Od czasu wyborów samorządowych w 1990 roku władzę w mieście piastuje rada miejska oraz zarząd miasta i gminy z burmistrzem na czele (po wyborach w 2002 roku jednoosobowo burmistrz). Organy te obsługuje urząd miasta i gminy.

Po zmianach jakie miały miejsce w Polsce i na świecie pod koniec lat osiemdziesiątych, takowe zaszły również w Skawinie. Władza, w wyniku wyborów, została powierzona ludziom, którzy musieli wziąć odpowiedzialność za rozwój miasta. Należało wykazać się pracą i co cztery lata dochodzidoweryfikacji tej pracy w wyniku kolejnych wyborów. Pierwszym burmistrzem w Skawinie po roku 1989 został Jacek Krupa, który sprawował swój urząd przez dwie kadencje: od 1990 roku do 1998 roku. Po nim wybrany został na burmistrza jego długoletni zastępca StanisławPac- burmistrz do 2002 roku. W roku 2002 wybory na burmistrza, tym razem bezpośrednie, bo po zmianie ordynacji wyborczej, wygrał Adam Najder. Swój urząd nieprzerwanie piastuje nadal.

Nie czas i miejsce na ocenę funkcjonowania samorządu, takie rzeczy powinno się robić gdy przeminie pokolenie. Oto samorząd ostatnich dwudziestu kilku lat w liczbach:

I kadencja (1990 – 1994), wybrano 28 radnych przewodniczącym RM został Janusz Solarz, a wiceprzewodniczącymi : Anna Gniadek, Zbigniew Birówka i Stanisław Skuta. Zarząd Gminy stanowili: Jacek Krupa, Stanisław Pac, Stanisław Leniartek, Kazimierz Malinowski, Ryszard Rusnarczyk, Tadeusz Zuch. Burmistrzem był Jacek Krupa. Rada Miejska odbyła 35 zwyczajnych sesji i 9 nadzwyczajnych, przyjęła 313 uchwał, pracowała podzielona na siedem komisji.

II kadencja (1994 – 1998), wybrano 32 radnych przewodniczącym RM został Janusz Solarz a od 3 grudnia 1997 Sławomir Kopeć, wiceprzewodniczącymi : Ewa Lipowczan, Kazimierz Kluz, Zbigniew Dziobek. W skład Zarządu Gminy wchodzili: Jacek Krupa, Stanisław Pac, Bogdan Kurlit, Wacław Mueck, Andrzej Pindel, Bogdan Wicher. Burmistrzem był Jacek Krupa. Rada Miejska odbyła 48 sesji zwyczajnych i 7 nadzwyczajnych, przyjęła 360 uchwał, pracowała podzielona na 7 komisji.

III kadencja (1998 – 2002), wybrano 32 radnych przewodniczącym RM został dr Marek Ptak, wiceprzewodniczącymi : Andrzej Wrzoszczyk, Antoni Sapała i Tadeusz Jodłowski. W skład Zarządu Gminy wchodzili: Stanisław Pac, Bogdan Wicher, Józef Orliński, Witold Mazgaj, Marek Ryniak, Julian Stefaniak. Burmistrzem był Stanisław Pac. Rada Miejska odbyła 57 sesji zwyczajnych i 1 nadzwyczajną, przyjęła 343 uchwał, pracowała podzielona na 7 komisji.

IV kadencja (2002 – 2006) wybrano 25 radnych ( w tym 1 pani), przewodniczącym RM został Sławomir Kopeć, a wiceprzewodniczącymi : Witold Mazgaj, Stanisław Słuszniak i Andrzej Wrzoszczyk. Burmistrzem, po raz pierwszy wybranym w bezpośrednich wyborach, został Adam Najder. Rada Miejska odbyła 52 sesje zwyczajne i 10 nadzwyczajnych, przyjęła 342 uchwał, pracowała podzielona na 7 komisji.

V kadencja (2006 – 2010) wybrano 21 radnych przewodniczącym RM został Marcin Kuflowski, a wiceprzewodniczącymi : Witold Grabiec, Jerzy Gurba i Witold Mazgaj. Burmistrzem ponownie wybrano Adama Najdera. Rada Miejska odbyła 47 sesji zwyczajnych i 14 nadzwyczajnych, przyjęła 516 uchwał, pracowała podzielona na 7 komisji.

VI kadencja (2010 – 2014) wybrano 21 radnych , przewodniczącym RM został Norbert Rzepisko, a wiceprzewodniczącymi : Witold Grabiec i Janusz Śmiech. 29 sierpnia 2012 r. po zmianie koalicji w prezydium Norberta Rzepisko zastąpił Marcin Kuflowski, a Witolda Grabca Marek Klimczyk. Burmistrzem na trzecią kadencję wybrano Adama Najdera. Rada Miejska pracuje podzielona na 8 komisji.

Każda z czteroletnich kadencji samorządu Skawiny obfitowała w wydarzenia i można by o tym napisać osobną książkę. Obecnie radni pracują w dwóch lub trzech komisjach każdy, w których odbywa się główny trzon prac rady. Podczas posiedzeń ścierają się czasami skrajne poglądy. Rada Miejska w całości spotyka się przynajmniej raz w miesiącu na sesjach zwyczajnych, które wyznaczają rytm prac rady. Podczas sesji dyskutowane są i głosowane poszczególne uchwały. Najważniejszą komisją jest komisja rewizyjna, która ma uprawnienia kontrolne w stosunku do działań burmistrza. Rada Miejska nie ma uprawnień sądowniczych a jej głównym zadaniem jest zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty. Działa w oparciu o ustawy, Statut Gminy i Regulamin prac Rady Miejskiej.

Obecnie Skawina jest innym miastem niż w 1989 roku, a mimo to przed samorządem stoi nadal bardzo wiele wyzwań. Czy obecnemu samorządowi uda się spełniać oczekiwania mieszkańców oceni już historia.

 

     Jako nauczyciel historii i samorządowiec, potrafię docenić dzisiejszy rozwój naszego miasta. Skawina znacznie zmieniła swój wizerunek, jest silnym i dynamicznie rozwijającym się organizmem. Mieszkańcy Skawiny zasługują na jeszcze więcej. By rozwijać się musimy zacząć naprawdę budować społeczeństwo obywatelskie. Mam nadzieję, że w tym kierunku pójdą zmiany w naszym mieście.  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka