Tecumseh Tecumseh
21
BLOG

"Przyjdź królestwo Twoje" (cz. III)

Tecumseh Tecumseh Kultura Obserwuj notkę 1
Bez dłuższych wstępów, kontynuuję omawianie błogosławieństw. Dzisiaj bierzemy pod lupę słowa:

"Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą."

To właśnie w tym błogosławieństwie widzę to, o czym w komentarzach dwa wpisy temu pisała Ufka. Wiara po dziecięcemu. "Kto się więc uniży jak to dziecię, ten jest największy w Królestwie Niebios." Słowa takie proste i naiwne, a jednak wciąż potrafią mnie zachwycić.

Dla tego i siedmiu pozostałych obietnic stawiam pytanie: kiedy możemy spodziewać się ich wypełnienia? Mamy do wyboru praktycznie dwie możliwości:

a) Błogosławieni będziemy dopiero po śmierci
b) Będziemy błogosławieni zarówno w życiu, jak i w tym, co czeka nas potem.

Możliwość tego, że całą naszą zapłatę zgarniamy w tym życiu, nalezy odrzucić ze względu na słowa z Mt 5,12 "zapłata wasza obfita jest w niebie". Uważam, że należy przyjmować i oczekiwać wariantu b. Jest ku temu kilka ważnych przesłanek:

- w Starym Testamencie Bóg błogosławił swoich wiernych już w tym życiu. Abraham, Józef, nawet Hiob zostali według słów Biblii obdarzeni bogactwem, licznym potomstwem. Dobra doczesne nie są tak ważne jak wieczne. Ale nas, chrześcijan, wiąże z Bogiem podobne przymierze, jakie On miał z Izraelem.

- kontekst słów błogosławieństwa. Nie możemy czytać tekstu z pominięciem jego adresata. Tłum słuchaczy oczekiwał oglądania Boga tutaj, na ziemi. Jak pisałem w części pierwszej, ludzie wypatrywali Mesjasza-Wyzwoliciela spod rzymskiej okupacji.

- przywilej kontaktu z żywym Bogiem mieli prorocy i patriarchowie, za życia oglądał też Bożą chwałę święty Szczepan. Długo co prawda potem nie pożył, ale pewien precedens jest...

- i na końcu po śmierci Boga zobaczą wszyscy. Wierni i niewierni, sprawiedliwi i nieprawi. Na Sądzie Ostatecznym. Zatem w tej obietnicy musi chodzić o coś większego, bardziej konkretnego.

Ale co to tak dokładnie znaczy "oglądanie Boga"? Czego możemy się spodziewać po tej obietnicy? Odpowiem wymijająco: prawie wszystkiego. Możliwe jest otrzymanie czegoś, co nazywam skrótowo "lokalnym dowodem na istnienie Boga". Uniwersalnego dowodu nie było i nie będzie aż do czasów paruzji. Wynika to jednoznacznie z faktu, że Bóg dał człowiekowi wolną wolę. Możliwość namacalnego i jednoznacznego sprawdzenia tej kluczowej dla życia kwestii wyklucza swobodny wybór swej życiowej drogi. Gdybyśmy po prostu wiedzieli, co nas czeka po śmierci, czy naszego stosunku do wynikałby dalej ze szczerości serca? Wątpię. Pozostałoby tylko zwykle wyrachowanie.
Tecumseh
O mnie Tecumseh

"Prawie każde pokolenie ma całkiem nowy konserwatyzm kością w gardle stający konserwatywnym ojcom." Armin Mohler "UE jest skazana na niepowodzenie, gdyż jest czymś szalonym, utopijnym projektem, pomnikiem pychy lewicowych intelektualistów." Margaret Thatcher "Często słyszymy o potrzebie wyboru między lewicą i prawicą. Chciałbym jednak zasugerować, że nie istnieje coś takiego, jak lewica i prawica. Jest tylko góra i dół. Możemy podążać w górę, w stronę naszego odwiecznego snu – wolności jednostki, powiązanej jednocześnie z prawem i porządkiem, lub w dół – w stronę totalitaryzmu. Ci, którzy chcą poświęcić naszą wolność w zamian za opiekę społeczną i bezpieczeństwo, wybrali ścieżkę wiodącą w dół." Ronald Reagan

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura