OBALACZ OBALACZ
752
BLOG

Splątanie dylatacyjne

OBALACZ OBALACZ Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 70

Moje głębokie studia tej (ach, och) cudownej, wspaniałej blablabla Schizo Theory of Relativity (STR) doprowadziły mnie do niebywałego odkrycia. Tym odkryciem jest Splątanie Dylatacyjne!

Postanowiłem podzielić się tym odkryciem z czytelnikami cholera wie dlaczego.

Ale o co chodzi?

Chodzi o miony!

Nauka już dawno odkryła miony zdylatowane:

Splątanie dylatacyjne

 

Miony zdylatowane to te czerwone. Np. jeśli mion powstanie na wys. 10km to jego normalny czas życia (t) każe mu się rozpaść 2km nad Ziemią. Ale podobno miony docierają do Ziemi! Dlaczego? Zgadliście! One D Y L A T U J Ą! Tak, właśnie. Dolatują i dylatują. Wydłuża im się czas życia.

_Ale_

Zgodnie z Zasadą Względności Einsteina z punktu widzenia obserwatora ziemskiego zegarek mionu idzie wolniej. Zaś z punktu widzenia obserwatora dosiadającego okrakiem mion to zegarek ziemski idzie wolniej.

To pozorny paradoks! Nie dajcie się zwieść obalaczom wrzeszczącym, że nie ma dylatacji!

Otóż paradoksu nie ma! A nie ma dlatego, że miony dylatują podwójnie! W jedną i w drugą stronę!

No bo jeśli czas życia mionu wydłuża się o te 2km lotu z punktu widzenia Ziemi.
To z punktu widzenia mionu  jego czas życia powinien skrócić się o 2km, prawda?

Zatem miony, które normalnie powinny się rozpaść na 2km, nie tylko rozpadają się na Ziemi ale również na 4km! Są to miony odwrotnie zdylatowane! SYMETRIA!

Tylko kurde jak się rozpadną na 4km, to nie dolecą do 2km nie mówiąc o powierzchni Ziemi...

Pewnie myślicie, że to paradoks? O, co to to nie! W STW paradoksy są pozorne! Dlatego nasz mion rozpada się JEDNOCZEŚNIE na powierzchni Ziemi i na 4km!

I tak odkryłem SPLĄTANIE DYLATACYJNE :DDD

 

OBALACZ
O mnie OBALACZ

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie