Observatory Observatory
29
BLOG

Trza się znać, żeby wygrywać

Observatory Observatory Rozmaitości Obserwuj notkę 6

 

Niedawno dałem wciągnąć się w zabawę, nazwał bym to „salonową obstawianką”. Cóż.. sądziłem, że mam nosa piłkarskiego niczym Franek „łowca bramek”, czy Franek Smuda „czyni cuda”. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna.

Udało mi się trafić zwycięstwo Czerwonych Diabłów i Czarnych Kotów. Tak, bo Sunderland jest w tym sezonie megasilny na własnym podwórku, to raz. Dwa, ma superstrzelca, który idzie na króla strzelców (Bent). I wreszcie trzy, Arsenal ma beznadziejną defensywę i nawet doświadczony Gallas popełnia błędy niczym Mariusz Jop. Man Utd. krótko mówiąc nie zawiódł. Za to zawiedli mnie po raz kolejny The Citizens pokazując, że brakuje im kreatywnej postaci w środku boiska. Znów strzelili, znów stracili i w efekcie znów remis. Tym razem z przeciętnym Liverpoolem. Przeciętnym, bo bez Gerrarda i Torresa tak ten zespół właśnie wygląda.

Generalnie jednak ze swoich typów jestem zadowolony. Nie weszło mi nic w bundeslidze. W dywizji premiera przeceniłem siłę Realu (again!), a Baskowie okradli Katalończyków z cennych dwóch punktów. We Francji dalej farci ekipa Dudki i Jelenia (kto mógł to przewidzieć?). Włoska do przodu, ale to były proste mecze, bo wygrali faworyci, a jak wygrywają faworyci to wiadomo – większość trafia.

 

Co ja chciałem powiedzieć? Bo przecież nie pochwalić się swoim średnio-słabym instynktem.

Wniosek nasunął mi się taki, że trzeba się znać i interesować naprawdę dogłębnie by przez dłuższy czas utrzymać się w TOPie tabeli typerów. Szczęście też jest ważne, ale to zwłaszcza przy szacowaniu konkretnej liczby bramek. Ja czułem się w miarę pewnie w Premiership, na tyle by śmiało obstawić Sunderland, jako „jedynkę” w meczu z Arsenalem. Obstawiłem, pieniądze wygrałem nawiasem mówiąc. Z pozostałymi ligami nie mam praktycznie żadnego kontaktu i stawiałem w oparciu o reputację klubów. Gratuluję tym wszystkim, którzy mają rozległą wiedzę, na wielu frontach i obstawiają celnie – w moich oczach to spory wyczyn.

 

No i życzę nam wszystkim, by za parę lat nie mówiono o tych meczach w kontekście kolejnej afery.

 

 

                                                                            mój typ    wynik

1. Liverpool - Manchester City                            0:2       2:2
2. Manchester Utd – Everton                             2:1       3:0
3. Sunderland – Arsenal                                     2:1       1:0
4. Bayern Monachium - Bayer Leverkusen     1:0       1:1
5. Stuttgart – Hertha                                             2:0       1:1
6. Real Madryt - Racing Santander                   4:0       1:0
7. Athletic Bilbao – Barcelona                            0:3       1:1
8. Auxerre – Monaco                                             1:1     2:0
9. Bologna – Inter                                                 0:2       1:3
10. Juventus – Udinese                                      3:0       1:0

Observatory
O mnie Observatory

Sedulous Jestem oporny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości