Gmyz ,niczym J - 23 znowu donosi , właśnie wykrył , że niedoszły zamachowiec był członkiem PO , a jako , że nie został wybrany radnym z owej partii , postanowił się zemścić .
Ot i wychodzi , że Antek miał rację , że ze złości ów bomber , zamierzał wywalić w powietrze cały Sejm , tylko dlatego ,że w ławach poselskich owego zgromadzenia , nie zasiadają prawdziwi Polacy , a posłowie PiS to co ?.
Tak i oto mamy kolejny gmyzowy trotyl , , pytanie - kto się na to złapie . Tylko patrzec jak GPC , która już wietrzy prowokację Tuska , zacznie swój małpi taniec . Kto jeszcze , ciekaw jestem ilu dzielnych " prawdziwych Polaków ", pójdzie tym kursem i czy rozum już tak staniał , czy głupota tak zdrożała , aż strach się bać .