odys odys
32
BLOG

Kibicuję PiS

odys odys Polityka Obserwuj notkę 9

Kto mnie zna, ten wie, że nie lubię Jarosława Kaczyńskiego i jego partii. Nie zgadzam się z jego wizją państwa, ustroju, z jego postrzeganiem i praktykowaniem polityki, z jego rozumieniem władzy. Doceniam go jednocześnie jako niezwykle skutecznego polityka. Póki co jedynego kandydata do miana męża stanu we współczesnej polskiej rzeczywistości.

O moich przemyśleniach nt. PiS jednak kiedy indziej. Dziś tylko krótka deklaracja, zawarta w tytule. Tak, to nie pomyłka. Szczerze - liczę na sukces tej partii.

No - może bez przesady, nie życzę im tak od razu zwycięstwa w wyborach. Choć i na zwycięstwo przyjdzie czas pewnie.

Po porywinowym trzęsieniu ziemi Polska dąży do stabilizacji sceny politycznej. Znikają odwieczne polityczne upiory. Po raz pierwszy rywalizacja polityczna nie rozgrywa się między post-komuchami i post-solidaruchami. Wiele wskazuje na możliwość utrwalenia dwupartyjnego podziału sceny politycznej. PiS jest pierwszą partią która straciła rząd, nie tylko nie znikając, ale nawet zyskując zwolenników.

W interesie moim i Polski jest, by nasza scena pozostała zdominowana przez dwie partie prawicowe. Jeżeli potrzebna jest lewica, to na pewno nie postkomunistyczna. Krótko mówiąc: obyśmy w następnych wyborach rozstrzygali między PO a PiSem, nie zaś między LiDem a resztkami po PO-PiSie. Oby nie spełnił się koszmar senny, że PiS zamieni się w LPR. Oby frustracje i kompleksy przywódcy nie zniweczyły jego wielkiego projektu.

Panie prezesie Jarosławie Kaczyński, liczę na pana.


 

Czytelników przepraszam za spadek formy - mój blog zmienił się w notatnik sporadycznie wklepywanych uwag. W najbliższym czasie postaram się spisać kilka większych tematów, które w mej łepetynie pracują.

odys
O mnie odys

Wybaczcie, odpowiadam na komentarze niewiele częściej niż piszę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka