Przed chwila pan "Nierozpoznany" usunął mój komentarz i zabronił komentowania pod swoją notką.
Cóż, () happens.
Nieco zaniepokoił mnie fakt, że postąpił tak, mimo że jego dwa ostatnie wpisy bardzo mi się podobały.
Na wszelki wypadek, zapytałem jednak, czy jego sympatyczna opowieść znajduje potwierdzenie w wynikach badań genetycznych, dotyczących genotypów mieszkańców różnych rejonów Europy.
Może nie wierzył, że jego opowieść znajduje oparcia w faktach? Może nie wie czym jesyt genetyka? Cóż, zdarza się.
Myślę jednak, że to pikuś w stosunku do bolszewickiej metody polemiki, jaką zastosował. Smuteczek,