Nigdy nie myślałem o recenzowaniu innych blogerów, ale to z czym spotkaliśmy się wszyscy dzisiaj, przechodzi moje pojęcie!
Mój kolejny salonowy ulubieniec, bloger, o budzącym najgorsze skojarzenia nicku "Kuba Rozpruwacz" wypuścił na s24 z 8 notek. Zapewne z okazji kolejnej rocznicy 4 czerwca 1989 roku. Moim zdaniem gościem targają tak silne emocje, że znalazł się na skraju dezintegracji.
Może przyjaciele jakoś go okiełznają.