Jestem świeżo po lekturze analizy ostatniego wystąpienia Putina w sprawach krajowych i międzynarodowych.
OSW - http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2014-12-10/rosja-mobilizacja-w-obliczu-kryzysu
Bardzo ciekawe, polecam zainteresowanym.
Mnie interesuje to w jakim kierunku potoczy się przebieg zdarzeń w Rosji jeśli ten klincz ukraińsko-rosyjsko-zachodni będzie się przedłużał.
Rosja bardzo mocno odczuwa spadek ceny ropy i sankcje zachodnie. Putin ma na podorędziu sporą poduszkę rezerw walutowych, które jakiś czas może używać w celu stabilizacji ekonomicznej kraju. Jednak czas płynie. Poduszka robi się coraz chudsza.
Okres zimowy, który był zawsze sprzymierzeńcem Rosji szantażującej "niepokorne kraje" odcięciem dostaw gazu w tej chwili wpływa nieprzyjaźnie na gospodarkę rosyjską.
Pełne magazyny gazu w Europie i coraz większa niezależność od rosyjskich dostaw (wkrótce zacznie działać Gazoport w Świnoujściu) zmieniają postrzeganie Rosji jako gwaranta ciepłych kaloryferów. Za chwilę Rosja będzie podobna do jednego z tych bogatych w surowce krajów afrykańskich czekających z utęsknieniem na inwestorów zachodnich.
W Rosji poparcie Putina jest niewyobrażalnie dla nas wysokie. Putin nie będący co prawda krasomówcą działa elektryzująco na swoich rodaków. Może się za chwilę zdarzyć, że ruchy opozycyjne wewnątrz obozu władzy powodowane poczuciem klęski polityki putinowskiej zostaną przez Putina przeciwstawione "wiernemu ludowi". Wymiana rządu i szeregu ważnych osobistości łącznie z pokazowymi procesami potwierdzającymi akt zdrady.
No i mamy dalej przebieg zdarzeń jak w scenariuszu wenezuelskim.
Z tym, że Rosja to grubszy kaliber. I broń atomowa. Jaki będzie scenariusz chaosu ww Rosji?
