Potwór z Well Ness Potwór z Well Ness
372
BLOG

W Niemczech faszyzm podnosi głowę

Potwór z Well Ness Potwór z Well Ness Polityka Obserwuj notkę 5

Niepokojąca samowolka pojawiła się na niemieckim dworcu Warnemünde. Jednak siły nomen omen porządkowe nie zareagowały należycie i nie usunęły zniczy, poddając się dyktatowi fanatyków. Co więcej, otoczono to miejsce taśmą, co naraziło na wyjątkowe niedogodności zwykłych obywateli - pasażerów chcących skorzystać z tego miejsca zgodnie z jego przeznaczeniem: aby wsiąść do pociągu. Dworzec jest dla wszystkich i nie ma na nim miejsca na przejawy chorej prywatnej nekrofilii. Nie trzeba przekonywać, jak bardzo niebezpieczne jest zezwolenie przeróżnym fanatykom na zawłaszczanie przestrzeni publicznej.

Niestety, nawet niemiecka młodzież, tak przecież pod względem luzu wzorcowa, pozostaje w stagnacji - biernie godząc się na ten przejaw ciemnogrodu. Nikt nie przewrócił pachołków, nie podpalił taśmy, nie zgasił zniczy. Przestano nawet obsikiwać kolumnę (choć przecież, jak wiadomo, jest to jej główna funkcja). Sens tego wydarzenia jest czytelny: w Niemczech głowę podnosi faszyzm, terroryzujący wszystkich ludzi dobrej woli.

Czy młodzi Niemcy będą mieli w sobie tyle cywilnej odwagi, co ich prawdziwie polscy rówieśnicy, by temu terrorowi zapobiec? Czy też, aby "śmiech i radość jak wielkie westchnienie ulgi zawładnęły" peronem 3 w Warnemünde potrzebna będzie tak nieoceniona bratnia pomoc ze wschodu?

(Cytat oczywiście z klasyka: Katarzyna Janowska, Przekrój).

Jest takie dowcipne powiedzenie o strategicznej karcie wyników: «There are two sides of the scorecard - the left side and the right side. On the left side there is nothing right and on the right side there is nothing left». Ten smutny stan rzeczy często odnosi się także do opcji politycznych. W kierunku takiej dekonstrukcji polityki i życia społecznego ma iść ten blog. Świadectwo losów społeczeństwa, które osiąga wellness jedynie żyjąc w świecie jak z Orwella.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka