Od pierwszego października Agora rozpoczyna zmasowana kampanię pt. Nie bierz udziału w wyborach. Dziś w gazecie wyborczej obszerny materiał - Oni nie pójdą głosować. Chcesz wiedzieć dlaczego? Możemy sobie poczytać jak argumentować niechęć do podejmowania decyzji o losie swoim i swojej rodziny, coś dla wykształconych i tych po zawodówkach. Każdy znajdzie argument na swoim poziomie.
Dla elektoratu któremu już niewiele można wytłumaczyć a raczej można sie spodziewać że pójdzie i zagłosuje i nie daj Boże inaczej niż Agora sobie życzy, wymyślono najprostszy mechanizm - społeczną eutanazję. Tzn. należy ich wyeliminować ze społeczeństwa na czas wyborów. Tak więc Radio Roxy FM należące do Agory rozpoczęło dziś akcję „Nie czekaj na wybory – uciekaj już teraz”. Nagrodą są bilety w jedną stronę do Londynu, co jest pewną ewaluacją tego typu działań gdyż jeszcze 50-60 lat temu nieprawomyślnych wysyłano na wschód...
Biorąc pod uwagę powyższe działania środowiska Michnika śmiem przypuszczać, że sms-a treści "zabierz babci dowód" dostałem od Maleszki.
I pojawia sie pytanie, dlaczego agorze zależy na niskiej frekwencji? Odpowiedź wydaje się prosta - wygrana PiS w wyborach z frekwencją na poziomie 60% wytrąca argumenty typu - głosowała na nich sama wieś, wybory były niereprezentatywne, część Polaków niedorosła do demokracji, nie macie mandatu zaufania...