Podczas badania psycholog pokazuje mężczyźnie kółko: - Z czym się to panu kojarzy?
- Z seksem panie doktorze - odpowiada badany.
Lekko zdziwiony psycholog pokazuje trójkąt. - A co to jest? - pyta
- Oczywiście że jest to kochająca się para - stwierdza pacjent.
Już nieco poirytowany wyciąga kwadrat: - a to z czym się panu kojarzy?
- Oczywiście że z seksem - mówi pacjent.
Poirytowany lekarz prawie krzyczy: - panie, pan jesteś zboczony!!!
- Ja?! Przecież to pan cały czas pokazuje mi te świństwa!!! - odpowiada zdziwiony pacjent.
Obserwując ostatnio Salon24 widzę, że niektórym wszystko kojarzy się z seksem. Innym z SB. Nie wiem co gorsze.
Od kiedy pojawił się w Salonie tajemnicy Ketman kilka osób najwyraźniej przestało sypiać po nocach. To nic, że ketman w Islamie znaczy tyle co „sztuka ukrywania prawdziwych zamiarów i poglądów". Nic, że Ketman to pojecie ze Zniewolonego Umysłu. Dla kilku krzykaczy Ketman to Lesław Maleszka. A Lesław Maleszka to Ketman.
Chyba niewiele osób zwróciło uwagę na to, że autor z pełna premedytacja nie odmienia swojego nicka - żeby tym mniej rozgarniętym czytelnikom nie kojarzyło się to z pseudonimem Maleszki, który był w mediach odmieniany przez wszystkie przypadki.
Nie wiem kim jest Ketman z Salonu. Ale jest to niewątpliwie inteligentny człowiek, który ma olbrzymia wiedzę ogólną (choć nie zna się na robieniu panierki oraz rodzajach mięsa wołowego), niesamowity zasób słów, lekkość pióra i jest złośliwy oraz ironiczny.
Jego wpisy rozwścieczały prawą stronę salonu. Komentarze mówią same za siebie. „WYPAD! żałosny osobniku o głupkowatym Nicku 2008-09-09 15:11 kryska" - to tylko jeden z lżejszych przykładów. Salonowej tolerancji i chęci do dyskusji.
„Niezależne forum dyskusyjne" - hasło na samej górze Salonu. Widać nie wszyscy rozumieją słowa: niezależność, dyskusja, forum. Dla niektórych ma być tak jak w Samych Swoich z sądem. „Sad, sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie" - mówi matka wręczając synowi granaty. I widać wyraźnie, która strona sceny politycznej chce mieć władzę w Salonie.
Gospodarz nie wytrzymał nacisków garstki krzykaczy. Po tej decyzji Salon24 ma tyle wspólnego z niezależnym forum dyskusyjnym co III Rzesza z ostoją demokracji Wiezienie Guantanamo z prawami człowieka (musiałem zmienić, bo niektórzy fiksowali się na określeniu faszyzm - autor)
Igorze jeżeli utrzymasz swoją decyzję, ten wpis jest moim ostatnim w Salonie. Trzeba będzie poszukać miejsca, gdzie istnieje wolność wypowiedzi. Bo nick jest także formą wypowiedzi.