Miał być wielki bal, a będzie kameralne spotkanie. Póki co na imprezie 11 listopada spodziewanych jest tylko czterech prezydentów, którzy byli z Lechem Kaczyńskim w Gruzji. Czyli PR-owcy prezydenta chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle.
Adam Bielan drugi ze spin doktorów PiS przyznał w wywiadzie dla Newsweeka, że na razie tylko czterech prezydentów potwierdziło udział w „wielkiej imprezie" z okazji naszego Dnia Niepodległości. Z balu wychodzi spotkanie przy kominku, czy brydż przy kawie.
Cóż jaki kraj takie obchody.
Wygląda na to, że Michał Kamiński znowu trochę przesadził opowiadając mediom o swoim pomyśle na „ocieplenie wizerunku" Lecha Kaczyńskiego. Miało być dobrze - bo pomysł był fajny - a wyszło jak zwykle. Zwłaszcza, że wszystko wskazuje na to, iż kreatywność prezydenckiego doradcy skończyła się na wymyśleniu idei i ogłoszeniu ją we wszystkich mediach. Do imprezy został miesiąc i kilka dni, a nawet nie bardzo wiadomo jak ten „wielki bal" ma wyglądać.
"Newsweek: Wiadomo już ilu prezydentów będzie gościć na balu?
Adam Bielan: Nie wiem. Mam nadzieję, że przynajmniej kilku przyjmie zaproszenie.
Tylko kilku?
Wiadomo, że nie wszyscy zaproszeni goście przyjeżdżają. Nawet na najważniejsze obchody w najbardziej znaczących państwach na świecie. Ale liczymy, że będą prezydenci z kilku najbardziej zaprzyjaźnionych z nami państw.
Czyli będzie czterech prezydentów, którzy wraz z Lechem Kaczyńskim byli w Gruzji.
Mam nadzieję, że tak.
A kto jeszcze pojawi się w operze?
Wciąż czekamy na potwierdzenia.
Czy prezydent pobiera lekcje tańca przed balem?
To nie będzie raczej bal w stylu wiedeńskim.
A jaki?
To będzie raczej gala. "
Jak słychać „na mieście" szef prezydenckiej kancelarii Piotr Kownacki postanowił zrobić trochę porządku w Dużym Pałacu i następnym do odstrzału po Fotydze ma być Michał Kamiński. Być może stąd pomysł tej imprezy - bal zamiast ocieplania wizerunku prezydenta miał być kolejna próba lansowania się prezydenckiego doradcy. Jeśli tak, to prawie się udało. O pomyśle mówiły wszystkie media, ale ciekawe co powiedzą 11 listopada...