Panierezyszeze Panierezyszeze
81
BLOG

Jarosław Kaczyński – Zelig Syndrome

Panierezyszeze Panierezyszeze Polityka Obserwuj notkę 1

 Słuchajcie ludzie, podobno Jarosław się zmienił! Taki kierunek obrała kampania PiS. Kochany wódz robi, co może by sprostać tej nowej strategii. Ma dobroduszny wyraz twarzy, emanuje spokojem, używa języka koncyliacji. Marek Migalski pyta: Zmiana Jarosława Kaczyńskiego? Ależ tak!

 Otóż Jarosław Kaczyński naprawdę się zmienił, on jest dzisiaj inny, on naprawdę różni się od tego Jarosława Kaczyńskiego, którego znamy z przeszłości. Ale przecież nie mógł się nie zmienić – wszak stracił brata i bratową! Stracił wielu przyjaciół! Ma ciężko chorą mamę! Dlaczego się go czepiacie, dlaczego nie wierzycie w to, że jest dzisiaj innym człowiekiem?! Lepszym, spokojniejszym, bardziej empatycznym, mniej ofensywnym, wyciszonym. Dlaczego w jego przyciszonym głosie doszukujecie się fałszu, dlaczego podważanie jego tragedię?

Ale tu ten pomysł na kampanię wraz z pozornym sukcesem bierze w łeb. Ci sami zwolennicy ogłaszanej zmiany już za chwilkę oponują. Nie, nie zmienił się zawsze był taki!

No tak, rozumiem ten dylemat. Trudno głosować na kogoś, kto jest zmienny. Od polityków oczekujemy stabilnych przekonań i trwałego wizerunku, na który pracuje się nie prze tydzień, lecz przez całe życie. Bądź aniołem, albo łotrem ale sobą. Zasadniczo, zagadnienie zmiany osobowości, charakteru (nie tylko tzw. wizerunku) to proces, który można porównać do nawrócenia metanoi. Jest kryzys a następnie długotrwający proces formowania się nowego. Tu w tej zmianie nic takiego nie ma. Są nowe słowa, nowe zdjęcia i nowe uśmiechy. Co pod spodem? Trudno powiedzieć. Może nic?

Logika tej wspaniałej kampanii jest silnie zaburzona.  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka