paba paba
206
BLOG

Wystąpienie Sikorskiego a kwestia polska w IT

paba paba Polityka Obserwuj notkę 6

Rozbroił mnie wpis Radka Sikorskiego na Twitterze , w którym przypomniał on o programie wyborczym PiSu i chęci umocnienia pozycji Komisji Europejskiej. Widocznie interpretacja własnego programu zależy od doraźnej walki politycznej i wszystko może stać się papką made in Mambo Jumbo, aby tylko zaistnieć w mediach.

Minister Radek Sikorski (zdrobniale, bo uważam za jednego z lepszych ministrów obecnego, słabego rządu), którego zawsze z chęcią wysłucham, choć nie zawsze się z nim zgadzam, ma rację, twierdząc, że UE musi się umacniać i bardziej aktywnie przeciwdziałać kryzysowi. On jako pierwszy wyartykułował to na oficjalnym forum. W nieco mniej wyrafinowany sposób mówił o tym pewien eurodeputowany o nazwisku Bloom. Meme z jego wystąpieniem krąży po sieci od kilku dni, patrz wideo poniżej. 

 

Dlaczego nam, Polakom, powinno zależeć na wzmocnieniu roli UE? Pierwszy z brzegu powód: dostęp do wspólnego rynku i nowoczesnych usług informatycznych.

 

Wielkie, międzynarodowe korporacje wprowadzając nowe produkty na rynek dokonują jego segmentacji. Segmenty reprezentują kolejne koszyki krajów, lub nawet całych regionów, które to z kolei odpowiadają za poziom potencjalnych zysków. Polska z racji relatywnie niskich pensji, które przekładają się na nie najwyższe zdolności konsumpcyjne jest lokowana w drugim lub nawet trzecim koszyku. Niestety następuje to, czego nie rozumie obecne pokolenie menadżerów. Informacja o nowych produktach jest dostępna za pośrednictwem Internetu, w chwilę po opublikowaniu, nie w momencie oficjalnego wprowadzenia na rynek. W dodatku ludzie przemieszczają się, a wraz z nimi produkty. Dziś nie jest problemem zakupić jakiś produkt np. w Wielkiej Brytanii i w ciągu zaledwie kilku dni mieć go w Polsce. Problem jest w utrudnionym dostępie do cyfrowych usług i produktów. I tutaj pojawia się miejsce dla regulatora wspólnego rynku, jakim widziałbym Unię Europejską.

Chciałbym, aby UE wymuszała na producentach jednakowy dostęp do wszystkich produktów i usług na terenie całej Unii (ergo: pociąga to za sobą harmonizację prawa własności intelektualnej, co wyjdzie nam tylko na dobre). Otworzy to wspólnotowy rynek nie tylko dla wielkich korporacji, ale także dla małych, polskich firemek informatycznych, które nie mogą sprzedawać różnego rodzaju usług (np. cyfrowej muzyki) poza Polską. W tej chwili, koszt konieczny na zbudowanie porównywalnych jakościowo platform znacząco przerasta zyski z małego, polskiego rynku elektronicznych usług.

Przykładów, w których Polacy są poszkodowani można mnożyć: Apple iTunes (można pobrać program, kupić urządzenie, ale nie korzystać ze wszystkich płatnych funkcji), Microsoft Xbox Live (użytkownicy mogli kupić konsolę, ale dostęp do internetowej platformy był i chyba nadal jest mocno ograniczony), etc. i kolejny MEGA StartUp o nazwie Spotify. Świetna usługa, która została zbudowana jako alternatywa dla iTunes w USA, z racji problemów licencyjnych powoli rozwija się na rynku europejskim (w momencie pisania tego wpisu jest chyba tylko dostępna w Holandii).

 

Rosnący rynek usług i produktów cyfrowych jest tylko jednym z przykładów jak istotna jest w chwili obecnej integracja europejska.

paba
O mnie paba

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka